Dlaczego warto brać udział w konkursie „Młody Wynalazca”, organizowanym przez „Rzeczpospolitą”?
Celem konkursu jest wspieranie przedsiębiorczości i innowacyjności wśród młodych. Myślę, że ciągle brakuje w Polsce inicjatyw, które wspierają najmłodsze osoby w rozwoju firmy. „Młody Wynalazca” to świetny przykład tego, jak biznes i różne organizacje mogą się zaangażować, by promować innowacyjność. Natomiast z perspektywy uczestników, warto się zgłosić żeby móc pokazać się światu. Bardzo istotna w rozwoju firmy jest budowa modelu biznesowego, tworzenie innowacyjnych projektów, unikatowych rozwiązań, które pomogą w oryginalny sposób rozwiązać problem. Ale ważne jest też pokazanie tego rozwiązania światu. A młode osoby mają problem, żeby się dostać do mediów, do różnych akceleratorów biznesu, inwestorów, tak aby ktoś usłyszał o tym pomyśle. Dlatego ta inicjatywa jest świetna, bo pomaga zyskać rozgłos. Innowacyjne rozwiązanie mogą dostrzec mentorzy, inwestorzy, biznes. Może ktoś będzie zainteresowany spotkaniem. Poszerzamy więc naszą sieć kontaktów i widoczność naszego projektu. Może poznamy kogoś np. w kapitule, kto zaprosi nas do funduszu akceleracyjnego i pomoże dalej w rozwoju tej inicjatywy. Daje to więc całą masę potencjalnych rozmów i kontaktów dla osoby, która się zgłosi.