Trybunał: siła niedocenionej opinii Komisji Weneckiej

Po kilku tygodniach ciszy wraca konflikt wokół Trybunału Konstytucyjnego, którego końca nie widać. Jest mało prawdopodobne, aby mogło go przeciąć rozstrzygnięcie Trybunału, który zbadał konstytucyjność kolejnej noweli ustawy o TK autorstwa PiS.

Aktualizacja: 09.03.2016 15:36 Publikacja: 09.03.2016 14:10

Tomasz Pietryga

Tomasz Pietryga

Foto: Rzeczpospolita

Wydaje się, że mocniejszym impulsem do szukania rozwiązań kończących spór może być opinia Komisji Weneckiej, która oficjalnie ma być przedstawiona pod koniec tygodnia.

Występując o nią, rząd zlekceważył wagę polityczną tej oceny (prawnie nie będzie wiążąca). Może liczył na scenariusz węgierski. Komisja Wenecka, badając zmiany konstytucyjne dokonywane przez Viktora Orbána, co prawda skrytykowała niektóre punkty nowej ustawy zasadniczej, np. dotyczące mniejszości narodowych, jednak ogólna wymowa tego dokumentu była dla Węgrów korzystna. Sygnał dla oponentów rządu w Budapeszcie, choć może dla niektórych trudny do zaakceptowania, był jasny: Węgry trzymają standardy demokratyczne i większych dla nich zagrożeń nie ma.

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: "Zniknięty" projekt o neosędziach
Opinie Prawne
Tomasz Korczyński: Weekend różnych wyborów
Opinie Prawne
Piotr Szymaniak: Prezes UODO jednak też strzela każdemu
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Deregulacja VAT
Opinie Prawne
Zacharski, Rudol: O niezależności adwokatury przed zbliżającymi się wyborami