Fakt, że w tym roku przypada jubileusz 20-lecia Stowarzyszenia Pisarzy Polskich, ma swe znamienne antecedencje, o których nie sposób nie wspomnieć. Związane są one z całą złożonością dziejów naszej literatury w XX wieku, szczególnie w zakresie zorganizowanej działalności jej twórców.
[wyimek]9 maja 2009 o godz. 20 na Małym Rynku w Krakowie odbędzie się jubileuszowa gala poetycka z okazji 20-lecia SPP oraz 89-lecia dawnego ZLP. Wiersze poetów SPP (m.in. Czesława Miłosza, Ryszarda Krynickiego, Adama Zagajewskiego, Ewy Lipskiej, Juliana Kornhausera, Leszka Elektorowicza i Wisławy Szymborskiej) czytać będą Ewa Kaim i Edward Linde-Lubaszenko, pieśni poetyckie wykonają Elżbieta Wojnarowska, Paulina Bisztyga i Wojciech Wojnarowski [/wyimek]
Już za rok niespełna minie 90 lat od powstania Związku Zawodowego Literatów Polskich, założonego w 1920 roku przez Stefana Żeromskiego. II wojna światowa przerwała działalność związku, choć wielu literatów zapisało chlubną kartę w naszej historii, przystępując z odwagą i poświęceniem do podziemnej działalności patriotycznej, zarówno w szeregach Armii Krajowej, jak i w konspiracyjnej pracy kulturalnej i edukacyjnej, której świadectwem są m.in. tajne publikacje z okresu okupacji niemieckiej.
[srodtytul] Zbałamuceni propagandą [/srodtytul]
Po wojnie, w 1945 roku, w czasie narzuconej Polsce dominacji sowieckiej, reaktywowano ZZLP w przedwojennej formule, aż do 1949 roku, gdy zadekretowano tzw. realizm socjalistyczny jako obowiązującą normę twórczości literackiej, a nazwę organizacji pisarzy skrócono do: Związek Literatów Polskich podległy nadzorowi Ministerstwa Kultury i Sztuki. Był to okres niepohamowanej ofensywy ideologicznej, pokazowych procesów politycznych, co w sumie zmierzało do całkowitego podporządkowania społeczeństwa dyktatowi partyjno-sowieckiemu. W okresie tym, zwanym stalinowskim, wielu, zapewne zbyt wielu, pisarzy kierujących się bądź tchórzostwem, bądź koniunkturalizmem czy – rzadziej – zbałamuceniem propagandą i bezbronnością ideową uległo temu dyktatowi, a w ZLP dominowali członkowie partii, w tym nieliczni przedwojenni komuniści.