Podatki do uniesienia

Należy wprowadzić jeden podatek od wypłat na rzecz osób fizycznych i systematycznie go obniżać. Z obecnych 62 proc. do 33 proc. w czwartym roku reformy - proponuje ekonomista

Publikacja: 08.05.2012 19:52

Kamil Zubelewicz

Kamil Zubelewicz

Foto: Fotorzepa, Magda Starowieyska Magda Starowieyska

Red

Na łamach „Rzeczpospolitej" (30 kwietnia) ukazał się artykuł posła PiS Przemysława Wiplera o projekcie Polska bez PIT. Z radością należy odnotować, że kolejna poważna siła polityczna w Polsce zainteresowała się projektem śp. Krzysztofa Dzierżawskiego z Centrum im. Adama Smitha, który proponował wizjonerską i radykalną reformę systemu finansów publicznych. Pewien niedosyt pozostawia jednak brak odniesienia do projektu iTax, stanowiącego kontynuację myśli Dzierżawskiego.

Projekt iTax przedstawiano już na łamach „Rzeczypospolitej" (22 lipca i 9 września 2011 roku), „Gazety Finansowej" (13 października 2011 roku) oraz w czasopiśmie naukowym Komitetu Prognoz Polskiej Akademii Nauk „Przyszłość. Świat - Europa – Polska" (numery 1 i 2 z 2011 roku). 10 stycznia br. w Bibliotece Uniwersytetu Warszawskiego odbyła się konferencja naukowa poświęcona proponowanym rozwiązaniom. Materiały z tego seminarium dostępne są na stronie Instytutu Jagiellońskiego (www.jagiellonski.pl). Warto zatem przybliżyć najbardziej aktualne wyniki projektu całościowej reformy sektora finansów publicznych. Gotowe rozwiązania w tej kwestii istnieją, są publicznie dostępne i można po nie w całości sięgnąć.

Plecak zamiast reklamówek

System podatkowy w Polsce jest wyjątkowo skomplikowany i nieuporządkowany. Funkcjonuje wiele danin, z których część obciąża wprost inne daniny, kilka bazuje na tej samej lub podobnej podstawie, a niektórych większość podmiotów po prostu nie płaci. System ten przypomina stos dość ciężkich tobołków, których przeniesienia wymagamy od jednego człowieka - przedsiębiorcy. Przedsiębiorca, objuczony ekologicznymi siatami z akcyzą (oczywiście od paliw) i niosący stertę pudeł do ZUS, często nie może skutecznie wykonywać swoich zadań.

Propozycja zmian zakłada reformę wszystkich najważniejszych źródeł dochodów publicznych. W obecnej sytuacji politycznej reforma taka może zostać przeprowadzona, jeżeli zostaną spełnione dwa rygorystyczne ograniczenia.

Po pierwsze, należy założyć, że dopóki w kraju nie dojdzie do poważnego przesilenia, dopóty politycy raczej nie zgodzą się na zmniejszenie puli środków, którymi dysponują. Tym samym reforma może zyskać ich akceptację, jeżeli zagwarantuje się wpływy do budżetów porównywalne z wpływami z 2012 roku. Podkreślić należy, że na ten rok założono dość wysoki poziom dochodów publicznych

Po drugie, nowe rozwiązania powinny być zgodne z międzynarodowymi zobowiązaniami Polski, w tym z prawodawstwem Unii Europejskiej. Ogranicza to możliwość zmian w tak trudnych podatkach, jak podatek od towarów i usług (VAT) czy akcyza. Na szczęście jednak nie uniemożliwia pożądanych korekt.

Prezentowane rozwiązania można uważać za optymalne jedynie pod warunkiem przyjęcia powyższych, czasem pesymistycznych, założeń. Proponowana niżej zmiana zakłada, że podatki muszą być prostsze do uniesienia. Należy zatem zastąpić nieporęczne narzędzia podatkowe „plecakiem ze stelażem". W przeciwnym razie gospodarka długo nie udźwignie tak wysokich obciążeń jak obecne.

Trzy kroki

Krok pierwszy zakłada likwidację rozmaitych danin, które dziś obciążają pracę. Zniknęłyby podatki dochodowe odprowadzane do urzędów skarbowych (czyli PIT), składki na ubezpieczenie zdrowotne odprowadzane do Narodowego Funduszu Zdrowia oraz wszystkie rodzaje składek odprowadzanych do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Daniny te bazują na jednej podstawie, jaką jest wypłata dla pracownika. Ich łączna wielkość liczona dla pensji zapewniającej minimum socjalne sięga już 62 proc. Wynagrodzenia "na rękę"! Dla pracodawcy oznacza to, że musi wydać 162 złote, by zapłacić swojemu pracownikowi 100 złotych. I to jest główna przyczyna bezrobocia w Polsce, emigracji i powszechności niżej opodatkowanych umów-zleceń, o dzieło i o przeniesienie praw autorskich.

Zamiast wymienionych wyżej danin należy wprowadzić jeden podatek od wypłat na rzecz osób fizycznych i systematycznie go obniżać. Z obecnych 62 proc. do 53 proc. w pierwszym roku, 47 proc. w drugim roku, 40 proc. w trzecim i 33 proc. w czwartym roku reformy. Wszystkie umowy z pracownikami podpisywanoby odtąd w kwotach netto, bo to one interesują pracowników. Zniknęłyby równocześnie wszelkie formularze PIT u pracowników i konieczność mechanicznego kontrolowania dziesiątków milionów osób przez urzędników. Obniżka podatków nałożonych na pracę dałaby także stopniowy wzrost zatrudnienia o 1,7 miliona w ciągu czterech lat i wzrost PKB łącznie o ponad 16 proc. w tym okresie. Bezrobocie spadłoby z poziomu 2 milionów do 300 tysięcy...

Krok drugi dotyczyłby „dużych podatników" (850 tysięcy podmiotów takich jak osoby prawne, podatnicy akcyzy, importerzy, przedsiębiorcy o przychodach powyżej 150 tysięcy złotych rocznie). Zgodnie z prawem europejskim „duzi podatnicy" płaciliby VAT i akcyzę na dotychczasowych zasadach, natomiast zlikwidowany zostałby podatek dochodowy od osób prawnych (CIT). Duzi podatnicy płaciliby składkę na ubezpieczenia społeczne w wysokości 1 proc. przychodów oraz podatek w wysokości 960 złotych miesięcznie.

Krok trzeci dotyczyłby „małych podatników" (czyli wszystkich pozostałych), którzy odtąd płaciliby fiskusowi 960 złotych miesięcznie. W kwocie tej zawarte byłyby już i VAT, i składki na ZUS, i podatek. Tyle teraz wynoszą same składki przedsiębiorców na ubezpieczenia!

Największą zaletą nowego systemu dla przedsiębiorców byłaby zatem jego prostota oraz obniżenie kosztów związanych z zatrudnianiem pracowników.

Nowy bilans

Propozycja zakłada przypisanie podatków samorządom, co docelowo uniezależni je od dotacji z budżetu państwa. Zamiast obecnych udziałów w PIT i CIT do samorządów trafiałyby środki z VAT i kwotowe podatki od przedsiębiorców. Ponieważ renty i emerytury ustalanoby w kwotach „na rękę", należałoby zmniejszyć wydatki ZUS o wielkość podatków pobieranych od rent i emerytur. Równocześnie o taką samą kwotę należałoby zmniejszyć dochody budżetu państwa.

Wydatki Funduszu Pracy również należałoby zminimalizować, by poprzez utrzymanie obecnego systemu zasiłków nie tworzyć bodźców do niepracowania.

W wyniku proponowanej zmiany już w pierwszym roku sektor publiczny dysponowałby dotychczasowymi środkami na cele finansowane spoza środków unijnych, przy wyraźnym wzroście zatrudnienia, usprawnieniu i uproszczeniu systemu oraz wzroście zamożności społeczeństwa. W kolejnych latach istniałaby możliwość konsekwentnego obniżania obciążeń pracy.

—współpraca Krzysztof Rogala

Autor jest doktorem nauk ekonomicznych, adiunktem w Collegium Civitas i Instytucie Studiów Politycznych PAN.

Krzysztof Rogala jest koordynatorem projektu iTax w Instytucie Jagiellońskim, pracuje w konsultingu

 

Środki sektora finansów publicznych w latach 2012–2015

Lp.

Pozycja

Rok

2012

2012

2013

2014

2015

ustawa

statycznie

dynamicznie

(w mln PLN)

1.

akcyza

62 600

62 777

63 273

65 815

68 522

71 265

2.

VAT

132 165

129 884

130 910

136 170

141 772

147 445

3.

podatek od nieruchomości

15 920

15 920

15 920

15 920

15 920

15 920

4.

podatek od dużych przedsiębiorców

34 483

9 792

9 792

9 792

9 792

9 792

5.

składka dużych przedsiębiorców

60 337

51 399

58 330

66 462

74 935

6.

obciążenie małych przedsiębiorców

33 970

19 229

19 229

19 229

19 229

19 229

7.

daniny od wynagrodzeń

189 545

176 081

177 471

163 705

145 054

124 459

8.

daniny od rent i emerytur

27 461

9.

daniny od innych dochodów

22 502

22 502

22 502

22 502

22 502

22 502

10.

składki KRUS

1 435

1 435

1 435

1 435

1 435

1 435

11.

podatek rolny

1 041

1 041

1 041

1 041

1 041

1 041

12.

prywatyzacja

10 000

10 000

10 000

7 500

5 000

13.

zysk NBP

14.

przychody z UE

74 408

74 408

74 408

67 200

56 300

56 300

15.

pozostałe środki własne terytorialne

16 656

16 656

16 656

16 656

16 656

16 656

16.

pozostałe środki własne centralne

56 222

56 222

56 222

56 222

56 222

56 222

17.

daniny od rent i emerytur

-27 461

18.

oszczędności w Funduszu Pracy

-7 286

19.

wewnętrzne wydatki europejskie

-77 104

-77 104

-77 104

-58 900

-49 800

-49 800

20.

środki ogółem na wydatki pozaunijne

566 556

579 179

573 153

582 617

576 107

567 400

21.

w tym: środki samorządu terytorialnego

198 604

186 112

187 137

192 398

197 999

203 673

Źródło: opracowanie własne; dokumenty Rady Ministrów.

Na łamach „Rzeczpospolitej" (30 kwietnia) ukazał się artykuł posła PiS Przemysława Wiplera o projekcie Polska bez PIT. Z radością należy odnotować, że kolejna poważna siła polityczna w Polsce zainteresowała się projektem śp. Krzysztofa Dzierżawskiego z Centrum im. Adama Smitha, który proponował wizjonerską i radykalną reformę systemu finansów publicznych. Pewien niedosyt pozostawia jednak brak odniesienia do projektu iTax, stanowiącego kontynuację myśli Dzierżawskiego.

Projekt iTax przedstawiano już na łamach „Rzeczypospolitej" (22 lipca i 9 września 2011 roku), „Gazety Finansowej" (13 października 2011 roku) oraz w czasopiśmie naukowym Komitetu Prognoz Polskiej Akademii Nauk „Przyszłość. Świat - Europa – Polska" (numery 1 i 2 z 2011 roku). 10 stycznia br. w Bibliotece Uniwersytetu Warszawskiego odbyła się konferencja naukowa poświęcona proponowanym rozwiązaniom. Materiały z tego seminarium dostępne są na stronie Instytutu Jagiellońskiego (www.jagiellonski.pl). Warto zatem przybliżyć najbardziej aktualne wyniki projektu całościowej reformy sektora finansów publicznych. Gotowe rozwiązania w tej kwestii istnieją, są publicznie dostępne i można po nie w całości sięgnąć.

Pozostało 85% artykułu
Opinie polityczno - społeczne
Marek Migalski: Wybory prezydenckie w Polsce: Sikorski lepszy niż Trzaskowski
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Opinie polityczno - społeczne
Artur Bartkiewicz: Wybory prezydenckie w USA. Jeden wynik już znamy – przegrała demokracja
Analiza
Anna Słojewska: UE bliżej do Kamali Harris, ale nie we wszystkim się z nią będzie zgadzać
Opinie polityczno - społeczne
Michał Szułdrzyński: Polska musi być silniejsza. Bez względu na to, kto wygra w USA
Materiał Promocyjny
Strategia T-Mobile Polska zakładająca budowę sieci o najlepszej jakości przynosi efekty
Opinie polityczno - społeczne
Greenpeace: Czy Ameryka zmieni się w stację paliw?