Rzeczy Których Nie Było

W ciągu ostatnich 25 lat pod strzechy trafiło więcej doniosłych wynalazków niż podczas jakiegokolwiek innego ćwierćwiecza w historii ludzkości.

Publikacja: 03.06.2014 10:50

Stanisław Remuszko

Stanisław Remuszko

Foto: rp.pl

Red

Co to znaczy „pod strzechy", „doniosły" oraz „wynalazek"? Dobrym przykładem niech będą statyny. Jak wiadomo, ludzkość masowo choruje „na serce" (przyczyna połowy zgonów). W latach dziewięćdziesiątych stworzono lekarstwo, które hamuje postępy miażdżycy i wydłuża życie. Dziś roczna wartość sprzedanych statyn, to ponad dwadzieścia miliardów dolarów.

Niekwestionowane pierwsze miejsce w tym rankingu zajmuje oczywiście internet. Wynalazek sprzed pół wieku, który jednak domowo jął rozpowszechniać się na Zachodzie dopiero w latach dziewięćdziesiątych, w Polsce zaś niewiele później, bo od przełomu stuleci. W dziejach Homo sapiens rozpoczęła się nowa era.

Druga lokatę przyznałbym telefonii komórkowej. Niby różni się ona od internetu tylko rozmiarami końcówek (pecet – komórka), ale właśnie te cechy (poręczność, przenośność, wygoda) dosłownie zrewolucjonizowały społeczne życie we wszystkich krajach na wszystkich kontynentach (no, może z wyjątkiem Korei Północnej). Praktycznie nie słychać różnicy, czy komórkowy rozmówca jest piętro niżej, czy chodzi do góry nogami na drugiej półkuli. Jeśli pół wieku temu świat był globalną wioską, to dziś stał się globalnym mieszkaniem.

Ze względu na wszechobecność i rolę telewizji oraz domowych komputerów, trzecie miejsce na podium trzymam dla płaskiego ekranu, który zastąpił kineskopowe pudła (zawsze ogromne). A skoro już o ekranach i komputerach mowa, to dorzućmy ekrany dotykowe oraz totalną cyfryzację wszystkiego co się da: telewizji, radia, druku, muzyki, zdjęć, książek...

Czy to możliwe, że ćwierć wieku temu internetu, komórek cyfry, statyn (nie zapominajmy o wiagrze!) w Polsce nie było? Trzeba sprawdzić w guglach (jak czegoś nie ma w guglach, to nie istnieje). Ale zaraz, stop, przecież gugle też nie istniały. Dziadku, co ty za bajki opowiadasz, pyta wnuczę, jak żyć bez gugli?

Dziś rozpoczynamy uroczyste świętowanie 25 rocznicy pamiętnych wyborów z 4 czerwca 1989 roku. Będą imprezy i koncerty, mowy i  fety, bale i balangi, a także ordery i ordewry. A ja zapraszam P.T. Czytelników do nadsyłania pod remuszko@gmail.com swoich propozycji ważnych Rzeczy, Których Nie Było wtedy, a dziś są nad Wisłą wszędzie. Nagroda do rozlosowania ta sama: wielka (220 g) tabliczka wedlowskiej czekolady z całymi orzechami :-)

Co to znaczy „pod strzechy", „doniosły" oraz „wynalazek"? Dobrym przykładem niech będą statyny. Jak wiadomo, ludzkość masowo choruje „na serce" (przyczyna połowy zgonów). W latach dziewięćdziesiątych stworzono lekarstwo, które hamuje postępy miażdżycy i wydłuża życie. Dziś roczna wartość sprzedanych statyn, to ponad dwadzieścia miliardów dolarów.

Niekwestionowane pierwsze miejsce w tym rankingu zajmuje oczywiście internet. Wynalazek sprzed pół wieku, który jednak domowo jął rozpowszechniać się na Zachodzie dopiero w latach dziewięćdziesiątych, w Polsce zaś niewiele później, bo od przełomu stuleci. W dziejach Homo sapiens rozpoczęła się nowa era.

Opinie polityczno - społeczne
Jędrzej Bielecki: Donald Trump, mistrz porażki
Opinie polityczno - społeczne
Marek Migalski: Źle o Nawrockim, dobrze o Hołowni, w ogóle o Mentzenie
Opinie polityczno - społeczne
Wybory prezydenckie zostały rozstrzygnięte. Wiemy już, co zrobi nowy prezydent
Opinie polityczno - społeczne
Jędrzej Bielecki: Po spotkaniu z Zełenskim w Rzymie. Donald Trump wini teraz Putina
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Opinie polityczno - społeczne
Hobby horsing na 1000-lecie koronacji Chrobrego. Państwo konia na patyku
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne