Mariusz Cieślik: Strażnicy poprawności

Latondra Newton – warto zapamiętać to nazwisko. To pierwsza funkcjonariuszka politycznej poprawności zwolniona za szkodzenie firmie. W tym wypadku koncernowi Disneya.

Aktualizacja: 30.06.2023 08:36 Publikacja: 30.06.2023 03:00

Mariusz Cieslik

Mariusz Cieslik

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Znajomy producent wybrał się kiedyś na rozmowę do pewnej platformy streamingowej. Zaproponował projekty ociekających testosteronem filmów spod znaku „zabili go i uciekł”. Dowodził też, pokazując oficjalne statystyki, że takie właśnie produkcje (wraz z erotykami) cieszą się największym zainteresowaniem widowni. I to nie tylko polskiej. Swoich rozmówców nie przekonał, mimo że w owym czasie platforma zaliczała w Polsce porażkę za porażką. Za to podejmowane tematy były bardzo poprawne politycznie, z dużym udziałem rozmaitych mniejszości. Pechowo ów producent od takich wątków stronił. Można by tę anegdotę skwitować słowami, że może przedstawione projekty nie były najwyższej jakości. Jednak artykuł na temat Latondry Newton zamieszczony w bulwarowym „New York Post” (u nas opisywał tę historię Grzegorz Górny) stawia tę sprawę w innym świetle. W amerykańskim show-biznesie jakość, a nawet rachunek ekonomiczny ustępują ideologicznej słuszności.

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Szymon Hołownia w debacie TVP przeczył sam sobie
Opinie polityczno - społeczne
Zuzanna Dąbrowska: Debaty, czyli nie chcą, ale muszą
Opinie polityczno - społeczne
Pytania, na które Karol Nawrocki powinien odpowiedzieć podczas debaty prezydenckiej
felietony
Marek A. Cichocki: 80 lat po wojnie Polska staje przed olbrzymią szansą
analizy
Włoski historyk Massimiliano Signifredi: Obiecujący początek papieża Leona XIV