Jacek Nizinkiewicz: Nie tylko lex Kaczyński dzieli PiS

Porażka ustawy antycovidowej to nie jedyny gol samobójczy rządzących. W partii podziały narastają. Ale od zawirowań w obozie władzy daleko do jego upadku.

Publikacja: 02.02.2022 21:00

Jacek Nizinkiewicz: Nie tylko lex Kaczyński dzieli PiS

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

Jarosław Kaczyński poniósł prestiżową porażkę. Nie jedyną. Ustawa firmowana przez prezesa PiS, będąca bublem prawnym, od której odcieło się nawet Ministerstwo Zdrowia i jedna trzecia posłów PiS, nie mogła przejść przez Sejm. Teraz PiS ma alibi na brak skutecznej walki z pandemią, które zwerbalizowała rzeczniczka PiS Anita Czerwińska: „Opozycja nie chce walki z panemią”.

Lex Kaczyński był skazany na porażkę, ale już lex Hoc opozycja mogła poprzeć, o czym mówił w „Rz” Paweł Kowal z Koalicji Obywatelskiej. Nawet jeśli ustawa została celowo napisana tak, żeby upadała i temat projektów antycovidowych został zamknięty, a kolejne ustawy władzy będą przechodzić większością PiS przez Sejm, to podziałów w obozie władzy nie da się ukryć. Lex Kaczyński to wierzchołek góry lodowej problemów w PiS.

Czytaj więcej

Czy PiS ma jeszcze większość w Sejmie? „Polityczne konsekwencje muszą być”

Na światło dzienne będą wychodzić kolejne informacje o stosowaniu Pegasusa, również wobec ludzi obozu władzy. Nie tylko były minister rolnictwa i poseł PiS Jan Krzysztof Aradanowski grozi poparciem sejmowej komisji śledczej ws. Pegasusa, ale również senator PiS Jan Maria Jackowski obawia się, że mógł być podsłuchiwany. Oni publicznie mówią, że mogli paść ofiarą własnej partii. Pozostali członkowie PiS nieoficjalnie zdradzają lub spekulują, wobec kogo Pegasus mógł zostać wykorzystany. Mowa nie tylko o bliskich współpracownikach Antoniego Macierewicza i prezydenta Andrzeja Dudy, ale również premiera Morawieckiego i Beaty Szydło. W PiS zapanował popłoch. Nie wiadomo, kto na kogo ma jakie haki.

Ale problemów z integralnością obozu władzy jest więcej. Zjednoczona Prawica to fikcja.

Frakcje w partii Jarosława Kaczyńskiego wprost się atakują. Wicepremier Jacek Sasin publicznie zarzuca błędy Mateuszowi Morawieckiemu w Polskim Ładzie i przypomina o jego odpowiedzialności za ten projekt. Jeszcze w minionym roku Ministerstwo Aktywów Państwowych wydało nieprzychylną opinię do Polskiego Ładu, z której wynikało, że rozwiązania proponowane przez premiera uderzają w polskie firmy, a tempo wprowadzania zmian jest za szybkie. Premier mówił, że „nikt na Polskim Ładzie nie straci”, a prezes PiS twierdził, że stracą tylko „cwaniacy”. Dzisiaj Kaczyński domaga się wyciągnięcia personalnych konsekwencji za złe przygotowanie Polskiego Ładu, na którym stracą kolejne grupy zawodowe.

Czytaj więcej

Michał Szułdrzyński: Pouczająca porażka

Bolesław Piecha z PiS nie oszczędza partii mówiąc, że jest rozczarowany walką władzy z pandemią i przekonuje, że przydałaby się choć jedna dobra ustawa antycovidowa.

Wciąż jest nierozwiązany konflikt z Brukselą. W październiku premier zapowiadał, że Izba Dyscyplinarna zostanie rozwiązana. Zbigniew Ziobro jest innego zdania i ID wciąż trwa, a Polska jest obciążana kolejnymi karami. Również kwestie klimatyczne będą dzielić Solidarną Polskę i PiS.

Czy mamy do czynienia z powolną dekompozycją władzy? Sytuacja w PiS przypomina końcówkę rządów AWS, gdy każdy w swoją stronę ciągnął swój kawałek sukna. Mogą już nie pomóc programy socjalne i premier Morawiecki, niczym nowy Edward Gierek, rozdający Polakom prezenty na kredyt. Nawet jeśli do upadku jest daleko, to dzisiaj władza coraz częściej potyka się o własne nogi.

Jarosław Kaczyński poniósł prestiżową porażkę. Nie jedyną. Ustawa firmowana przez prezesa PiS, będąca bublem prawnym, od której odcieło się nawet Ministerstwo Zdrowia i jedna trzecia posłów PiS, nie mogła przejść przez Sejm. Teraz PiS ma alibi na brak skutecznej walki z pandemią, które zwerbalizowała rzeczniczka PiS Anita Czerwińska: „Opozycja nie chce walki z panemią”.

Lex Kaczyński był skazany na porażkę, ale już lex Hoc opozycja mogła poprzeć, o czym mówił w „Rz” Paweł Kowal z Koalicji Obywatelskiej. Nawet jeśli ustawa została celowo napisana tak, żeby upadała i temat projektów antycovidowych został zamknięty, a kolejne ustawy władzy będą przechodzić większością PiS przez Sejm, to podziałów w obozie władzy nie da się ukryć. Lex Kaczyński to wierzchołek góry lodowej problemów w PiS.

Opinie polityczno - społeczne
Agnieszka Markiewicz: Zachód nie może odpuścić Iranowi. Sojusz między Teheranem a Moskwą to nie przypadek
Opinie polityczno - społeczne
Michał Szułdrzyński: Rada Ministrów Plus, czyli „Bezpieczeństwo, głupcze”
Opinie polityczno - społeczne
Jędrzej Bielecki: Pan Trump staje przed sądem. Pokaz siły państwa prawa
Opinie polityczno - społeczne
Mariusz Janik: Twarz, mobilizacja, legitymacja, eskalacja
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Opinie polityczno - społeczne
Bogusław Chrabota: Śląsk najskuteczniej walczy ze smogiem