Aktualizacja: 14.12.2016 06:59 Publikacja: 12.12.2016 18:40
Foto: Fororzepa/Piotr Guzik
Kiedy przeczytałem w „Plusie Minusie" (26.11.2016) krótki tekst Filipa Memchesa pt. „Czas na katolicką republikę wyznaniową", odniosłem wrażenie, że obserwuję balon próbny wysłany przez katolickich fundamentalistów, którego zadaniem jest sprawdzić, czy Polska jest już gotowa na całkowite zerwanie z oświeceniem i powrót do systemu autokratycznego. Systemu, w którym nie ma miejsca na modernistyczny indywidualizm, a ramy tego, co społecznie dozwolone, nie są wyznaczane w wyniku ścierania się różnych racji i poglądów, lecz są narzucane przez kościelną egzekutywę przy zatarciu rozróżnienia spraw państwa i Kościoła.
To Akcja Demokracja i jej austro-węgierski partner biznesowy – ujawniła Wirtualna Polska – stoją za reklamami na...
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia w debacie TVP mówił, że potrzebujemy dobrych relacji z Niemcami, dlatego różnice...
Według kolektywu analitycznego Res Futura główne pytanie pojawiające się w sieci po poniedziałkowej debacie kand...
Sztab Karola Nawrockiego chce przemilczeć aferę mieszkaniową, mimo że pytań przybywa, Czy podczas poniedziałkowe...
Polska staje wobec historycznego wysiłku wywalczenia dla siebie najbardziej dogodnej i bezpiecznej pozycji w now...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas