Reklama

Frustrujące wybory

Kilkaset tysięcy pustych kartek wrzucanych do urn to całkiem czytelne sygnały. Jednak remedium na problemy samorządu nie są wcale mityczne JOW-y – oceniają socjolodzy.

Aktualizacja: 04.04.2017 21:11 Publikacja: 03.04.2017 20:11

Frustrujące wybory

Foto: Fotorzepa

Do wyborów samorządowych został rok z okładem – to ostatni moment, by zwrócić uwagę na towarzyszące im głębokie problemy. Inne jednak niż te, które najbardziej rzucały się w oczy w wyborach 2014 r. Problem systemu informatycznego został już najwyraźniej rozwiązany. Co do „efektu książeczki", to znamy już jego główne przyczyny. Sejm i PKW przedstawiły tu środki zaradcze – nowy wzór kart do głosowania i kampania informacyjna. Pozostaje pytanie, czy rzeczywiście istotnie zmieni to zachowania wyborców, dla których wybory samorządowe są jedynymi, w których biorą udział. Nie ma natomiast wątpliwości, że deprymująca liczba głosów nieważnych ma też przyczyny inne niż zmylenie książeczką. One nie znikną na pewno, bowiem źródła problemów tkwią znacznie głębiej – w samym pomyśle na samorządowy system wyborczy.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie polityczno - społeczne
Rusłan Szoszyn: Przed ponownym otwarciem granicy Łukaszenko powinien uwolnić Poczobuta
Opinie polityczno - społeczne
Zaufanie do sądów dramatycznie maleje. Podobnie jak szanse na wyjście z pata
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Nieinternetowy felieton o upływie czasu i dystansie
Opinie polityczno - społeczne
Jacek Czaputowicz: W sprawie reparacji Karol Nawrocki chce realizować program Niemiec i „Gazety Wyborczej”
Opinie polityczno - społeczne
Były szef Agencji Wywiadu: Pierwsza linia obrony przed dronami powinna być daleko od Polski
Reklama
Reklama