Przygotowania do zimowych igrzysk w Rosji obnażyły główne grzechy stworzonego przez Putina modelu socjalno-ekonomicznego: klanowość, tajność, monopol gospodarczy, woluntaryzm, bezkarność i brak kontroli społecznej. Takie wnioski przynosi niezależny raport ekspercki „Zimowa olimpiada w subtropikach". Autorzy – opozycjoniści Borys Niemcow i Leonid Martyniuk na 32 stronach pokazali korupcję wokół olimpijskich inwestycji; „królów" olimpijskich zamówień, czyli ludzi zaliczających się do grona bliskich znajomych Władimira Putina, którzy na igrzyskach zarobili miliony. Pokazali najdroższy obiekt olimpiady – i wcale nie jest to główny stadion; nakreślili też przyszłość inwestycji w Soczi oraz główne ryzyka olimpiady.
Najcieplejsze miejsce Rosji
Pięć zwięzłych rozdziałów zostało okraszonych tabelami danych i fotografiami tak unikalnymi jak ta z 1969 r. Przedstawia pięciu nastolatków – paczkę znajomych (przyjaciół?) stojących późną jesienią lub wiosną na tle gór. Jest na niej Arkadij Rotenberg, który wraz z bratem Borysem był judoką i trenerem Putina, a potem zrobił w biznesie oszałamiającą karierę, zarabiając miliony także na dostawach dla Soczi.
Na fotografii stoi przed młodym Putinem. Uśmiech pewnego siebie Rotenberga wyraźnie kontrastuje z obliczem patrzącego spode łba (a raczej spod leninówki – czapki z daszkiem) Putina. Trudno uwierzyć, że ten blady, ponury i wyraźnie w tym towarzystwie zakompleksiony młodzieniec to przyszły władca postkomunistycznej dzierżawy.
„Rosja to zimowy kraj. Na jej mapie trudno znaleźć miejsce, gdzie nie pojawia się śnieg i gdzie nie rozwijają się zimowe dyscypliny. Putin takie miejsce znalazł i zdecydował tam przeprowadzić igrzyska zimowe. To miasto Soczi" – piszą Niemcow i Martyniuk we wstępie do raportu – „Do upublicznienia rosyjskiego wniosku wielu obywateli, w tym autorzy raportu, było przekonanych, że olimpiada zostanie przeprowadzona w górskich rejonach miasta – na zboczach Krasnej (Czerwonej) Polany".
Szybko okazało się, że główne zawody, a także otwarcie i zamknięcie igrzysk odbędą się w „subtropikalnym błocie znajdującym się nad brzegiem Morza Czarnego w delcie rzeki Mzymta – najcieplejszym miejscu nie tylko Rosji, ale i Soczi".