Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 02.04.2018 21:19 Publikacja: 02.04.2018 21:00
Foto: Adobe Stock
Pytanie to musi być stale obecne w dyskusji o naszej ochronie zdrowia. Dziś jest ona zdominowana przez środowiska medyczne. Lekarze rezydenci i ratownicy walczą o podwyżki. Pielęgniarki alarmują, że jest ich coraz mniej i są przemęczone. Szpitale po ostatniej reformie muszą zamykać specjalistyczne oddziały, bo brakuje im pieniędzy. Resort zdrowia biega od pożaru do pożaru i próbuje utrzymać w ruchu rozpadający się system. Czy kogoś tu przypadkiem nie brakuje? A gdzie jest pacjent? Gdzie są ci, którzy w bólu i cierpieniu czekają w kolejce na lekarza? Którzy posiadając chęci i talenty, zamiast pracować, kształcić się i rozwijać – leżą miesiącami, leczeni mało efektywnymi metodami?
Negocjowana właśnie umowa Unii z Indiami to strategiczne posunięcie, które może na nowo zakotwiczyć Europę w mul...
W świecie pełnym konfliktów i przemocy, w którym współzależność stała się bronią, a dotychczasowe sojusze trzeba...
Ostatnie działania polskiego rządu na rzecz przemysłu stalowego nie są dalekosiężną, strategiczną odpowiedzią na...
Zamiast z górnikami rząd powinien umówić się z obywatelami na ramy transformacji energetycznej. I pokazać kierun...
Hasło „suwerenność technologiczna” musi w Europie stać się ciałem. I to szybko. Do zagrożeń związanych z potężną...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas