Komu chcemy – pomożemy, jak nie chcemy – nie możemy

Teoretycznie podatki płaci się na podstawie ustawy. Praktycznie – przez przypadek.

Aktualizacja: 24.04.2018 21:35 Publikacja: 24.04.2018 21:00

Komu chcemy – pomożemy, jak nie chcemy – nie możemy

Foto: Adobe Stock

Potwierdził to właśnie Naczelny Sąd Administracyjny w głośnej sprawie (o której już tu wspominałem) podatnika, który nabył mieszkanie na czwartym piętrze bez windy i zachorował na nogi, co zmusiło go do jego sprzedaży przed upływem pięciu lat, w celu nabycia innego, na parterze, o czym nie poinformował urzędu skarbowego w jakimś oświadczeniu (nie wiadomo jakim, bo wzoru nie ma).

NSA odnalazł jednak akt notarialny, który notariusz przesłał do urzędu skarbowego przed 30 kwietnia (czyli terminem złożenia owego oświadczenia), w którym pojawił się stary adres podatnika, i uznał, że to wystarczy.

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Opinie Ekonomiczne
Marta Postuła: Czy warto deregulować?
Opinie Ekonomiczne
Robert Gwiazdowski: Wybory prezydenckie w KGHM
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Qui pro quo, czyli awantura o składkę
Opinie Ekonomiczne
RPP tnie stopy. Adam Glapiński ruszył z pomocą Karolowi Nawrockiemu
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof A. Kowalczyk: Nie należało ciąć stóp przed wyborami
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem