Milion rowerów zamiast miliona aut

Gdy rząd ogłosił program rozwoju elektromobilności, z hurraoptymistycznym celem miliona aut na prąd w Polsce w 2025 r., żartowałem, że prędzej będzie to milion elektrycznych hulajnóg lub rowerów. I oto żart ma szansę stać się rzeczywistością, bo sprzedaż rowerów na prąd i podobnych pojazdów błyskawicznie rośnie.

Aktualizacja: 30.04.2018 07:48 Publikacja: 29.04.2018 21:00

Milion rowerów zamiast miliona aut

Foto: pexels.com

Kierunek zmian wyznaczają mknący po ulicach Warszawy e-rowerzyści z Uber Eats. I pewien młody człowiek na elektrycznej hulajnodze, ścigający się co rano z autami na jezdni nieopodal mojej redakcji.

Choć e-rower ciągle jest jeszcze drogi, głowę dam, że za rok, najdalej dwa się upowszechni, bo stanie się najpopularniejszym prezentem komunijnym. W kąt pójdą konsole do gier czy smartfony. Handlowcy wypromują nowy gadżet, by powalczyć o zawartość portfeli rodziców. Wtedy rowery na prąd staną się zjawiskiem masowym. Sięgną po nie także dorośli chcący siłę nóg wesprzeć mocą silnika – zwłaszcza w dużych miastach, gdzie trasa z domu do pracy to często kilkanaście i więcej kilometrów do przejechania.

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Opinie Ekonomiczne
Marta Postuła: Czy warto deregulować?
Opinie Ekonomiczne
Robert Gwiazdowski: Wybory prezydenckie w KGHM
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Qui pro quo, czyli awantura o składkę
Opinie Ekonomiczne
RPP tnie stopy. Adam Glapiński ruszył z pomocą Karolowi Nawrockiemu
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof A. Kowalczyk: Nie należało ciąć stóp przed wyborami
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem