Rz: Dlaczego brytyjski system ładu korporacyjnego musi się zmieniać? Co nie zadziałało?
Corinne Sheriff: Myślę, że w tym wypadku nie chodzi o to, co nie zadziałało, ale o weryfikację, co już zawiera kodeks ładu korporacyjnego i czy odpowiada na aktualne problemy. Czy traktuje społeczeństwo jako całość i czy uwzględnia potrzeby wszystkich interesariuszy, a nie tylko akcjonariuszy. Ważnym motorem wprowadzonych zmian było też to, co w ostatnim czasie Financial Reporting Council (FRC) zrobił między innymi na rzecz kultury korporacyjnej, różnorodności i planowania sukcesji.
Jakie są najważniejsze punkty reformy?
Najbardziej ogólnie mówiąc, celem reformy jest zwiększenie zaufania do firm. Aby to osiągnąć, firmy powinny w sposób jak najbardziej przejrzysty mówić o misji swojej działalności, wartościach, jakie reprezentują, kulturze, jaka w nich obowiązuje. Powinny uwzględnić to w swojej strategii, a także informować rynek, w jaki sposób powyższe cele i wartości są realizowane.
Czy nowe rozwiązania zmieniają rolę rad dyrektorów w spółkach?