Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 12.12.2019 05:34 Publikacja: 11.12.2019 17:30
Foto: tv.rp.pl
Ostatnio zmienili się prezesi Lotosu i Pekao. Potrzebne były te zmiany?
Nie trzeba wybitnej inteligencji, ani kwalifikacji, żeby wiedzieć, że to efekt tego, że jeden polityczny buldog próbuje drugiego ugryźć pod dywanem. I taki model postępowania jest tragiczny. To nie budzi zaufania do tych spółek. Gdybym był ich partnerem zagranicznym, to bym rekomendował nie współpracować z nimi, bo są niestabilne. To też nieszczęście dla klientów i pracowników spółek. W takim Orlenie, Lotosie czy PZU pracują dziesiątki tysięcy osób. Nie można ich traktować tak lekceważąco i pomiatać losem kogoś najbardziej odpowiedzialnego w ich firmie, czyli prezesa. Wreszcie, krzywdzi się tych ludzi. Dla politycznych nominanatów, którzy wsiedli do windy i wyjechali na wierzch, po czym wyrzucono ich z 13 piętra, jest to mord menadżerski. Nikomu to nie służy.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Bez międzypartyjnego konsensu politycznego, obejmującego rozpisany na 2-3 kadencje plan redukcji wydatków i podw...
Nie ma wątpliwości, że w ciągu najbliższych lat dług publiczny Polski przekroczy dozwolony poziom 60 procent PKB.
W ubiegłym roku byliśmy jeszcze na końcówce „hype’u”: media, biznes, eksperci i futurolodzy byli pewni, że jeste...
Kawa na giełdach światowych cały czas drożeje. Końca tego rajdu w górę nie widać. Polacy odczuwają go szczególni...
Infrastruktura transportowa, cyfrowa i energetyczna tworzy dziś fundament trwałej i odpornej gospodarki, która p...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas