Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 12.12.2019 05:34 Publikacja: 11.12.2019 17:30
Foto: tv.rp.pl
Ostatnio zmienili się prezesi Lotosu i Pekao. Potrzebne były te zmiany?
Nie trzeba wybitnej inteligencji, ani kwalifikacji, żeby wiedzieć, że to efekt tego, że jeden polityczny buldog próbuje drugiego ugryźć pod dywanem. I taki model postępowania jest tragiczny. To nie budzi zaufania do tych spółek. Gdybym był ich partnerem zagranicznym, to bym rekomendował nie współpracować z nimi, bo są niestabilne. To też nieszczęście dla klientów i pracowników spółek. W takim Orlenie, Lotosie czy PZU pracują dziesiątki tysięcy osób. Nie można ich traktować tak lekceważąco i pomiatać losem kogoś najbardziej odpowiedzialnego w ich firmie, czyli prezesa. Wreszcie, krzywdzi się tych ludzi. Dla politycznych nominanatów, którzy wsiedli do windy i wyjechali na wierzch, po czym wyrzucono ich z 13 piętra, jest to mord menadżerski. Nikomu to nie służy.
Negocjowana właśnie umowa Unii z Indiami to strategiczne posunięcie, które może na nowo zakotwiczyć Europę w mul...
W świecie pełnym konfliktów i przemocy, w którym współzależność stała się bronią, a dotychczasowe sojusze trzeba...
Ostatnie działania polskiego rządu na rzecz przemysłu stalowego nie są dalekosiężną, strategiczną odpowiedzią na...
Zamiast z górnikami rząd powinien umówić się z obywatelami na ramy transformacji energetycznej. I pokazać kierun...
Hasło „suwerenność technologiczna” musi w Europie stać się ciałem. I to szybko. Do zagrożeń związanych z potężną...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas