Reklama
Rozwiń

Anna Cieślak-Wróblewska: Kryzys dopiero przed nami

Polskie finanse publiczne zupełnie nie są przygotowane na walkę z gospodarczym załamaniem. Nie wykorzystaliśmy czasów koniunktury.

Aktualizacja: 11.03.2020 22:42 Publikacja: 11.03.2020 21:00

Anna Cieślak-Wróblewska: Kryzys dopiero przed nami

Foto: AFP

Zapobieganie rozszerzaniu się koronawirusa to obecnie priorytet dla wszystkich. I chyba nikt nie kwestionuje, że lepiej dmuchać na zimne i już dziś zamknąć szkoły i kina czy zakazać imprez masowych, niż potem gasić pożar, czyli dopuścić do wybuchu epidemii na niespotykaną skalę. Zamknięcie placówek oświatowych czy kulturalnych samo w sobie nie jest dużym zagrożeniem dla gospodarki. Mogliśmy się o tym przekonać rok temu podczas strajku nauczycieli. Pokazuje to jednak, że powoli zmierzamy w kierunku realizacji czarnego scenariusza, czyli bardzo poważnych perturbacji w każdym obszarze życia społeczno-gospodarczego.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Ukraina po 3,5 roku wojny: wiatr wieje w oczy, pomoc wygasa, a planu B brak
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Panika nad wyschniętą kałużą
Opinie Ekonomiczne
ArcelorMittal odpowiada Instratowi
Opinie Ekonomiczne
Jak zasypać Rów Mariański deficytu finansów publicznych w Polsce
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Cud zielonej wyspy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama