[b]Rz: Panie premierze, wydaje się, że jednym z najpoważniejszych problemów czeskiej gospodarki jest obecnie oczekiwany wzrost ceny energii elektrycznej. Czy to rzeczywiście największy kłopot?[/b]
Petr Nečas: Nasz rząd patrzy na sytuację gospodarczą Republiki Czeskiej w perspektywie dłuższej niż tylko jedna kadencja wyborcza. Problem wzrostu cen energii elektrycznej jest z pewnością aktualnym tematem, jednak z długookresowego punktu widzenia o wiele ważniejsze są reformy: emerytalna i służby zdrowia, które zapewnią dobre funkcjonowanie tych systemów w długim okresie. Kwestią, którą rząd powinien się również zająć, jest podnoszenie konkurencyjności czeskich firm i pracowników, ponieważ rosnąca konkurencja ze strony gospodarek azjatyckich będzie dla nas coraz większym wyzwaniem.
[b]Niedawno kilka czeskich firm próbowało kupić akcje polskich spółek. Nie udało im się.[/b]
Konkretne transakcje handlowe są w gestii poszczególnych spółek.
[b]A jak pan ocenia poziom wzajemnych inwestycji – czeskich w Polsce i polskich w Czechach? [/b]