Aktualizacja: 17.05.2015 22:02 Publikacja: 17.05.2015 21:00
Andrzej Wojtyna
Foto: Fotorzepa, Malgorzata Pstrągowska
Sprawa euro została wprowadzona do kampanii przez Andrzeja Dudę, który przypominając wcześniejsze, pozytywne wypowiedzi prezydenta Bronisława Komorowskiego w sprawie przystąpienia Polski do strefy euro, odwołał się do ciągle psychologicznie nośnego, ale bardzo słabo przystającego do rzeczywistości argumentu o groźbie wzrostu cen. Bardzo szkoda, że wyraźnie zaskoczony pojawieniem się wątku euro sztab wyborczy urzędującego prezydenta przyjął postawę silnie defensywną i nie wykorzystał szansy, aby w spokojny, merytoryczny sposób odnieść się do kwestii, która ze względu na swój strategiczny charakter powinna być jedną z najważniejszych w kampanii.
GUS opublikował właśnie dane na temat stanu polskiej gospodarki w II kwartale. I nie są to wcale dane bardzo optymistyczne, choć na pierwszy rzut oka mogą się takie wydawać.
Raty kredytów wyższe nawet o połowę? Choć prawdopodobieństwo takiego scenariusza nie jest dziś wysokie, nie jest on jednak niemożliwy.
Homo oeconomicus zaczął być prezentowany jako „bezduszna" i „agresywna" maszyna do kalkulowania kosztów i korzyści, działająca wedle zasady, że ekonomiczny cel, czyli maksymalizacja własnych korzyści, uświęca środki.
Nikt od 20 lat tak bardzo nie nakręcił wzrostu cen w Polsce, jak pandemia pod rękę z lekceważącą inflację Radą Polityki Pieniężnej.
Bank zachęca rodziców do wprowadzenia swoich dzieci w świat finansów. W prezencie można otrzymać 200 zł dla dziecka oraz voucher na 100 zł dla siebie.
Analiza skutków rządów 50 populistycznych liderów, w różnych okresach i krajach, wykazała, że ich ambitne plany kończą się nieodmiennie trwałym spowolnieniem wzrostu.
Gdyby pierwsza tura wyborów prezydenckich odbyła się w najbliższą niedzielę, zdecydowanie wygrałby ją kandydat Koalicji Obywatelskiej przed "obywatelskim" kandydatem Prawa i Sprawiedliwości. Sondaż Instytutu Badań Pollster dla "Super Expressu".
To nie jest takie proste, by wybrać kandydata bądź kandydatkę, bo to też zawsze oznacza strategię. Każdy kandydat i kandydatka ma swoje, wady, zalety, notowanie, rozpoznawalność – mówiła w rozmowie z Joanną Ćwiek wiceministra edukacji i wiceprzewodnicząca Nowej Lewicy Paulina Piechna-Więckiewicz.
Rafał Trzaskowski wie, o jaką stawkę gra, o jaką stawkę gra Polska - mówiła w rozmowie z Radiem Plus Julia Pitera, była sekretarz stanu w rządzie Donalda Tuska (2007-2011), była posłanka i europosłanka Platformy Obywatelskiej.
Nie sądzę, by dziś, jeśli chodzi o poziom cen, były jakieś powody do paniki - mówił w rozmowie z RMF FM były prezydent Aleksander Kwaśniewski.
Kanclerz Niemiec Olaf Scholz ma 11 grudnia skierować do parlamentu wniosek w sprawie głosowania wotum zaufania dla jego rządu.
Czy prawo do wypowiedzi jest współcześnie nadużywane, czy skuteczniej tłumione?
Z naszą demokracją jest trochę jak z reprezentacją w piłkę nożną – ciągle w defensywie, a my powtarzamy: „nic się nie stało”.
Trudno uniknąć wrażenia, że kwalifikacja prawna zdarzeń z udziałem funkcjonariuszy policji może zależeć od tego, czy występują oni po stronie potencjalnych sprawców, czy też pokrzywdzonych feralnym postrzeleniem.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas