Budujemy zbrojeniowy koncern

Do 2030 roku Polska Grupa Zbrojeniowa będzie koncernem o przychodach 12 mld zł, z czego połowę zapewni eksport broni i produkcja cywilna – zapowiada Wojciech Dąbrowski, szef PGZ w rozmowie ze Zbigniewem Lentowiczem.

Publikacja: 31.08.2015 22:00

Budujemy zbrojeniowy koncern

Foto: materiały prasowe

Rz: Wasza nowa korporacyjna strategia zakłada potrojenie obecnych przychodów 38 kluczowych spółek obronnych, które przynoszą 4 mld zł przychodów rocznie. To bardzo ambitny plan. Jaki jest jednak aktualny potencjał PGZ?

PGZ ma udziały w 105 spółkach, z czego 38 to firmy o strategicznym znaczeniu: amunicyjne, radarowe, pancerne, lotnicze, działające w obszarze nowych technologii. Nie wszyscy wiedzą, ale posiadamy także stocznie i firmy z branży offshore, stanowiące jeden z największych potencjałów stoczniowych na południowym Bałtyku. Grupa zatrudnia 17,5 tys. pracowników, z tego połowa ma ponad 50 lat. To z jednej strony dobrze, bo są to doświadczeni i wysoko wykwalifikowani pracownicy – nasza największa wartość. Ale z drugiej strony brakuje młodej kadry, która mogłaby czerpać z ich wiedzy. To skutek wieloletniego osłabienia sektora i nieodpowiedniej restrukturyzacji zatrudnienia. Niemniej, pozycja wyjściowa do osiągnięcia sukcesu jest dobra. W ubiegłym roku Grupa osiągnęła ponad 220 mln zł czystego zysku.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Odbierz 20 zł zniżki - wybierz Płatności Powtarzalne

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne. Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof A. Kowalczyk: A więc wojna. Donald Trump zadaje cios Europie
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Wojtyna: Uważajmy! Nowy prezydent wskaże nowego prezesa NBP
Opinie Ekonomiczne
Mikołaj Fidziński: Platformo, chwalić też się trzeba umieć
Opinie Ekonomiczne
Dan Jørgensen: Koniec z energetycznym szantażem Rosji
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Jak zostać prezydentem