w czasach dekoniunktury rodzą się giganci

Co dobrego jest w recesji i jak sobie z nią radzić – mówi Jeremy Gutsche, twórca Trendhunter.com.

Publikacja: 11.09.2013 01:56

Jeremy Gutsche wyłapuje i prognozuje nowe trendy

Jeremy Gutsche wyłapuje i prognozuje nowe trendy

Foto: materiały prasowe

Udział w polowaniu nie należy do spraw, którymi chwalą się biznesmeni. Chyba że chodzi o polowanie bezkrwawe, na trendy konsumenckie  -  które dziennik „The Independent" określa słowem „fajny".

W tej właśnie dziedzinie – wyławianiu nowych tendencji w zachowaniach rynków - specjalizuje się 35-letni Kanadyjczyk, Jeremy Gutsche.

Jak sam przyznawał niedawno w rozmowie z „Rz", najpierw sam długo szukał sposobu na swój własny biznes, po czym postanowił zająć się właśnie tym: wynajdywaniem takich sposobów.  - Zostałem konsultantem doradzającym dużym firmom w znalezieniu ich własnych pomysłów – mówił pół żartem pól serio Gutsche, dziś właściciel kultowego w północno-amerykańskim biznesie serwisu internetowego Trendhunter.com.

Trendy z obserwacji

Gutsche założył ten serwis, migający fotografiami i wpisami w stylu przypominającymi blog w 2007 roku, w wieku 29 lat, na rok przed upadkiem banku Lehman Brothers. Miał nosa - powiedzielibyśmy dziś.

Wcześniej pracował bowiem dla świata finansów, a konkretnie firmy konsultingowej Monitor Group. Założona przez harwardczyków, konkurowała przez lata z takimi potentatami doradztwa strategicznego jak A.T. Kearney,  McKinsey, czy Boston Consulting Group. Znamienne, że w styczniu bieżącego roku Monitor został przejęty przez grupę audytorską Deloitte. Gutsche był te menedżerem zarządzającym w funduszu inwestycyjnym Capital One, gdzie odpowiada za projekty w Kanadzie.

Jego internetowy serwis to w zasadzie platforma o charakterze społecznościowym. Gromadzi wiedzę współpracowników rozsianych po świecie. Agreguje obserwacje zachowań konsumenckich, od najprostszych po najbardziej wymyślne (Gutsche walczy z przeciętnością), jak na przykład sposoby na... oświadczyny.

Zajmuje się modą, technologią, czy sposobami spędzania czasu. Z poczynionych obserwacji powtarzalnych zachowań, uchwyconych również za sprawą analizy serwisów internetowych wyłania trendy, które opisywane są następnie w raportach, sprzedawanych za blisko 2 tys. dol. sztuka.

Zarządzający chaosem

Proste? Być może. Ale to nie kto inny, tylko właśnie założyciel Trendhunter.com doradzał takim gigantom jak Verizon Wireless, kanadyjskim telekomem Rogers i wieloma mniejszymi operatorami w różnych stronach świata. Przyciągnął również uwagę koncernu Kellogg, czy firmy odzieżowej Victoria's Secret.

Gutsche trafił z pomysłem na swój biznes w moment, w którym firmy zaczęły mocniej interesować się Internetem i efektem, jaki niesie ze sobą globalizacja, w tym postępem technologii, restrukturyzacją, cięciami zatrudnienia.

Przekuwa słabość świata w swój sukces. Specjalizuje się w zarządzaniu chaosem informacyjnym, który jest pochodną globalizacji i powszechności dostępu do Internetu.

W 2009 r. napisał na ten temat nawet książkę „Exploiting Chaos". Przekonuje, że można go wykorzystać z korzyścią dla siebie. Temat jest najwyraźniej aktualny. Po tym, jak w 2012 r. książka została przerobiona na wydanie on-line i można ją zdobyć "klikając" w Internecie, ściągnęło ją na swój dysk 300 tys. czytelników na świecie.

- Ludzi absorbuje to, co ponure w trwającej dziś recesji, ale przecież niektóre z firm, będących dziś ikonami gospodarki powstały właśnie w takich okolicznościach - mówił Gutsche jednemu z serwisów internetowych w wywiadzie poświęconych tej publikacji. Do takich firm zaliczał m.in. Microsoft, General Electric, czy Apple. Deklarował, że jego książka miała w inspirujący sposób pokazać, jak można radzić sobie ze zmianą, jaką niesie pogorszenie koniunktury gospodarczej.

W tym znaczeniu publikacja trafia w problematykę aktualną również dziś.

Co ciekawe, sama książka Gutschego miała być odzwierciedleniem zmian, jakie zaszły zwyczajach czytelników. Dominują w niej wyraziste nagłówki, można ją czytać od ostatniej strony, jest pełna fotografii.

Czy taka będzie kolejna książka, która w tym roku ma trafi na półki - dopiero się okaże.  O jej zawartości twórca Trendhunter.com ma opowiedzieć polskim menedżerom i przedsiębiorcom podczas podczas zbliżającego się Kongresu "Biznes To Rozmowy", organizowanego przez jednego z największych alternatywnych operatorów stacjonarnych - Netię.

Udział w projekcie operatora oferującego usługi on-line  i realizującego strategię korzystającą z technologii WiFi to nie przypadek. Jak mówi Gutsche, firmy chcą wiedzieć, jak wykorzystać Internet, aby komunikować się z klientami.

Udział w polowaniu nie należy do spraw, którymi chwalą się biznesmeni. Chyba że chodzi o polowanie bezkrwawe, na trendy konsumenckie  -  które dziennik „The Independent" określa słowem „fajny".

W tej właśnie dziedzinie – wyławianiu nowych tendencji w zachowaniach rynków - specjalizuje się 35-letni Kanadyjczyk, Jeremy Gutsche.

Pozostało 93% artykułu
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację