Reklama
Rozwiń
Reklama

Ratując górnictwo, stawiajmy warunki

Za mało, za późno – tak można podsumować rządowy pakiet ratunkowy dla Kompanii Węglowej.

Aktualizacja: 08.01.2015 07:33 Publikacja: 08.01.2015 06:34

Krzysztof Adam Kowalczyk

Krzysztof Adam Kowalczyk

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała Waldemar Kompała

Za mało – bo program dotyczy tylko jednej spółki górniczej. Inne też wymagają zmian, ale rząd w roku wyborczym nie chce ryzykować. Za późno – bo politycy przez lata unikali trudnych terapii, które utrzymałyby górnictwo w dobrym zdrowiu. Doprowadzili do tego, że trafiło w końcu na OIOM i walczy o życie.

Ratowanie Kompanii ma nas, podatników, kosztować ponad 2 mld zł. Wykładając te pieniądze, możemy stawiać warunki. Po pierwsze, władze nie mogą ulegać szantażowi związków, które już grożą strajkiem w razie likwidacji kopalń. Trzeba zamknąć te z nich, które np. z powodu wyczerpania łatwo dostępnych pokładów nigdy już nie wyjdą na plus. Po drugie, w ratowaniu miejsc pracy muszą partycypować górnicy, godząc się na rezygnację z przynajmniej części przywilejów.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Grawitacji nie ma!
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Zbrojenia? Konkurencja, głupcze
Opinie Ekonomiczne
Henryk Zimakowski: Kiedy LOT odzyska samofinansowanie?
Opinie Ekonomiczne
Cezary Szymanek: Gospodarka, głupcze. Dwa lata od wyborów z 15 października
Opinie Ekonomiczne
Prof. Adam Noga: Ten Nobel z ekonomii był oczekiwany od dawna
Materiał Promocyjny
Transformacja energetyczna: Były pytania, czas na odpowiedzi
Reklama
Reklama