Aktualizacja: 15.03.2017 20:09 Publikacja: 15.03.2017 19:29
Piotr Mazurkiewicz
Foto: Fotorzepa, Ryszard Waniek
Jestem daleki od twierdzenia, że zagrożone powinny się czuć francuskie marki, Dior czy Chanel, ponieważ ich renoma jest budowana od dekad, a kosmetyki są tylko częścią tych modowych imperiów, wydających miliardy na promocję. Polskie firmy są jednak w stanie skutecznie zawalczyć o swoją pozycję. Inglot już dawno postawił na otwieranie własnych salonów w najlepszych lokalizacjach. Jak zauważa nawet konkurencja, bije na głowę rywali szerokością oferty.
Dr Irena Eris po latach rozwijania eksportu otwiera własne stoiska, także w ekskluzywnym otoczeniu. Dla innych szansą na zyski jest produkcja pod markami sieci handlowych. Wizerunku na tym nie zbudują, ale to pierwszy krok do budowy kosmetycznych imperiów.
Jeśli chcemy budować silną armię, to musimy zwiększyć jej finansowanie. Jeśli tego nie zrobimy, to powinniśmy… z...
W cztery lata liczba pracujących emerytów wzrosła aż o 30 proc. To skutek dobrej koniunktury, ale i korzystnych...
Proponujemy trzy bonusy dla seniorów zachęcające do opóźnienia przejścia na emeryturę. Są one osadzone w systemi...
Mamy świetnych naukowców i doskonałe projekty. Tyle że nie widać ich zbytnio w postaci już gotowych i podbijając...
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Kryzys pomocowy to czas, kiedy Polska ma okazję pokazać swoją wiarygodność, nie opuszczając partnerów nawet wted...
My jesteśmy gotowi na wszystkie scenariusze. Wprowadziliśmy wiele nowych modeli samochodów osobowych, w tym SUV-y, crossovery i auta sportowe. Mamy też pojazdy użytkowe dla wszystkich rodzajów działalności – mówi Attila Szabó, prezes i dyrektor zarządzający Ford Polska.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas