Rz: W Krakowie pod koniec ub.r. odbył się Smogathon, czyli konkurs dla inżynierów, programistów, studentów i naukowców, którzy chcą walczyć ze smogiem, a w marcu tego roku KrakHack. Na październik szykowany jest z kolei HackYeah, największy hackathon w Europie. Stolica Małopolski chce być stolicą hackathonów w regionie?
Elżbieta Koterba: Pierwszy Smogathon odbył się już w 2015 r. Wcześniej, w ramach zorganizowanego przez UMK Tygodnia Startupów, wsparliśmy AGHacks, największy wówczas studencki hackathon w Europie. To wtedy zaczęliśmy się przyglądać metodzie hackatonów.
W ich organizowaniu z pewnością pomaga fakt, że Kraków jest miastem wyższych uczelni. W 2015 r. studiowało tu prawie 180 tys. osób. Przyglądając się wyrastającym wśród uczelni i szkół wyższych startupom, wyobraźni tworzących je ludzi, a także ich przedsiębiorczości i kreatywności, wiemy, że ich potencjał jest ogromny. Naszym zadaniem jest pomoc w jego uwolnieniu i wykorzystaniu. Dokładamy starań, by stać się stolicą nowoczesnego myślenia o mieście, by stać się miastem otwartym na nowe pomysły. Hackatony z pewnością do budowania takiego wizerunku Krakowa się przyczyniają. Kraków to nie wyłącznie piękna architektura sprzed wieków, ale nowoczesne miasto. Hackatony pozwalają przyciągać zainteresowanie młodych, aktywnych ludzi. Mamy nadzieję, że przyczyniają się także do budowania i wzmacniania w nich poczucia związku z Krakowem, współodpowiedzialności za miasto. Wiedza, entuzjazm i energia młodych przedsiębiorców, ludzi związanych ze środowiskami startupowymi to kapitał nie do przecenienia.
Skąd popularność tej formuły pozyskiwania innowacji?
Smogathon zainteresował i zainspirował wszystkich w mieście – tak urzędników, jak i radnych. Przyniósł nowy sposób szukania odpowiedzi na wyzwania, jakie stoją przed Krakowem. Zadaliśmy sobie jednak pytanie: czy można tę albo podobną metodę zastosować w przypadku innych wyzwań, jakie przed nami stoją? Czy dałoby się, na przykład, wykorzystać hackaton do pracy przy Strategii Rozwoju Krakowa 2030? Strategia Rozwoju Krakowa 2030 to najważniejszy dokument planowania strategicznego Krakowa pokazujący, w jaką stronę podążać będzie miasto przez najbliższe lata. W Krakowie prace eksperckie aktywnie uzupełniamy pomysłami mieszkańców. Wiemy przecież, że najlepiej o przyszłości Krakowa i jego mieszkańców jest rozmawiać właśnie z mieszkańcami oraz użytkownikami naszego miasta. Zastanawialiśmy się, jak zaangażować krakowian w twórcze działanie i w ten sposób sięgnęliśmy najpierw po tradycyjne formy, takie jak: warsztaty, badania opinii, później postawiliśmy na formę zupełnie nową i innowacyjną – niestosowaną dotąd przez polskie miasta dla budowy strategii – hackathon. Do udziału w KrakHack zgłosiło się aż 200 osób.