Miliarderzy płacą za uwolnienie nas z Matrixa

Co najmniej dwóch technologicznych miliarderów Krzemowej Doliny finansuje prace naukowców nad... wyrwaniem się z Matrixa. Uważają, że żyjemy w komputerowej symulacji.

Aktualizacja: 07.10.2016 15:36 Publikacja: 07.10.2016 12:45

Miliarderzy chcą dostać czerwoną pigułkę, która pozwoli im wyrwać się z symulacji / W.carter

Miliarderzy chcą dostać czerwoną pigułkę, która pozwoli im wyrwać się z symulacji / W.carter

Foto: Wikipedia

Informacja pochodzi od Sama Altmana, twórcy inkubatora startupów Y Combinator. W rozmowie z „The New Yorkerem" 31-letni przedsiębiorca omawiał tzw. hipotezę symulacyjną zakładającą, że funkcjonujemy w sztucznej rzeczywistości wykreowanej przez maszyny lub wyższą inteligencję.

Altman nie podał szczegółów - kto, komu i ile płaci za opracowanie metody wyjścia z symulacji. Naukowcy finansowani przez najpotężniejszych z branży nowych technologii mają jednak dostarczyć im odpowiednik czerwonej pigułki z filmu „Matrix". Pozwala ona obudzić się, opuścić wirtualny świat, i spojrzeć na rzeczywistość własnymi oczami. Jej przeciwieństwem jest niebieska pigułka — zapewniająca przyjemną egzystencję w sztucznym świecie.

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Nowe technologie
Podcast „Rzecz w tym”: Czy jesteśmy skazani na bipolarny świat technologiczny?
Nowe technologie
Chińska rewolucja w sztucznej inteligencji. Czy Ameryka traci przewagę?
Materiał Promocyjny
Kod Innowacji - ruszył konkurs dla firm stawiających na nowe technologie w komunikacji z konsumentami
Nowe technologie
Niewykrywalny bombowiec strategiczny Sił Powietrznych USA odbył pierwszy lot
Nowe technologie
Co mówią kury? Naukowcy opracowali tłumacza, użyli sztucznej inteligencji