– Zaproponowana zmiana to krok w dobrym kierunku, gdyż organy miałyby olbrzymi problem z wydaniem w krótkim terminie zaświadczeń o przekształceniu, których elementem byłaby także informacja dotycząca wysokości i sposobu uiszczenia opłaty przekształceniowej. Opisywane zaświadczenie nie posiada natomiast tych elementów – komentuje Joanna Sebzda-Załuska, radca prawny, partner w kancelarii GWW Grynhoff i Partnerzy.
Pomoc publiczna
Jak jednak podkreśla, pojawia się pytanie o praktykę i o to, jak do sprzedaży mieszkań o nieustalonej opłacie przekształceniowej podchodzić będą notariusze.
Ustawa zmienia również procedurę przekształcenia we własność lokali znajdujących się w inwestycjach deweloperskich, które zasiedlane będą po 1 stycznia 2019 r. Dziś przepisy mówią, że o przekształceniu decyduje moment przekazania budynku do użytkowania. Rodzi to uzasadnione pytania, czy w ten sposób deweloperzy stają się beneficjentami pomocy publicznej. Stąd pomysł, aby w przypadku rynku pierwotnego do przekształcenia użytkowania wieczystego we własność dochodziło z chwilą wpisu do księgi wieczystej odrębnej własności ostatniego sprzedawanego lokalu.
– Takie rozwiązanie sprawia, że to nabywcy lokali w budynkach wielorodzinnych stają się zarówno ekonomicznie, jak i formalnie beneficjentami pomocy publicznej – wskazuje Konrad Płochocki, dyrektor generalny Polskiego Związku Firm Deweloperskich. Zastrzega jednak, że nie oznacza to, iż klienci deweloperów będą musieli wnosić jakieś dodatkowe opłaty.
Opinia dla "Rzeczpospolitej"
Artur Soboń, wiceminister inwestycji i rozwoju
W Polsce powstaje ok. 150 tys. mieszkań rocznie. To za mało. Odpowiedzią jest program Mieszkanie+. Zmiany w ustawie o Krajowym Zasobie Nieruchomości to jeden z ostatnich elementów, które pozwolą na jego kompleksową realizację. Obowiązująca już tzw. specustawa mieszkaniowa umożliwia szybsze wznoszenie budynków wielorodzinnych, uruchomiła też pod budownictwo mieszkaniowe tereny dotąd zablokowane, a atrakcyjnie położone (np. pokolejowe), dzięki ustawie o dopłatach do czynszów rodziny mogą otrzymać nawet kilkaset złotych wsparcia, ustawa uwłaszczeniowa zerwała natomiast z quasi-własnością. Zmiana w KZN pozwoli państwu stać się aktywnym uczestnikiem rynku deweloperskiego i budować – we współpracy z profesjonalistami – mieszkania konkurencyjne cenowo. Za sprawą będącej już w Sejmie ustawy o firmach inwestujących w najem nieruchomości będzie można zarabiać na wynajmie mieszkań, nie będąc ich właścicielem.