– Dziś wstrzymujemy się z rozpoczynaniem kolejnych inwestycji z uwagi na niepewną sytuację na rynku. Wydaje się, że największy problem dotyczy kredytów, tak dla deweloperów, jak i dla klientów. A bez kredytu nie da się budować mieszkań.
Skoro w polskim systemie bankowym nie występują problemy znane z USA czy Europy Zachodniej, to dlaczego nasze banki tak zaostrzają wymagania – pyta Lechosław Grochowicz, wiceprezes zarządu Awim Development.
– Mamy dwie inwestycje, które są na ukończeniu: Eldorado i Ukryte Pragnienia. Pozostały tam jeszcze ostatnie etapy budowy, których rozpoczęcie w tej sytuacji wstrzymujemy do odwołania.
Deweloperzy, którzy postanowili inwestować w projekty niszowe, nie czują – jak twierdzą – zagrożenia kryzysem. Nie przewidują jednak szybkiego rozpoczynania kolejnych budów. Zamiast tego szukają dodatkowych źródeł dochodu.
– Projekty rewitalizacji kamienicy przy ul. Jasnej 26 oraz Pałacu Młodziejowskiego przy ul. Miodowej 10 w Warszawie realizowane są zgodnie z założeniami. Podejmując się ich rewitalizacji, zakładaliśmy, że jest to inwestycja bezpieczna, taka na dobre i na złe czasy.