Właściciel zabytku musi odbudować zabytek, jeśli zwlekał z renowacją

Właściciel zabytkowego dworku musi liczyć się z tym, że konserwator zabytków nakaże mu nawet całkowitą odbudowę nieruchomości, jeśli ten umyślnie doprowadzi do jej rozpadu.

Publikacja: 11.04.2013 15:45

Właściciel zabytku musi odbudować zabytek, jeśli zwlekał z renowacją

Foto: www.sxc.hu

Z takim stanowiskiem Naczelnego Sądu Administracyjnego spotkało się małżeństwo, które od 2002 roku jest właścicielem zabytkowego dworku w jednej z gmin Mazowsza.

Od przeszło dziesięciu lat organy konserwatorskie walczą z właścicielami zabytkowego dworku o jego odbudowę, natomiast małżeństwo żąda rozbiórki i skreślenia nieruchomości z listy obiektów chronionych. W sprawie została orzeczona również kara grzywny w celu przymuszenia do natychmiastowej restauracji, jednak nie przyniosła ona zamierzonego rezultatu.

W 2010 roku Wojewódzki Konserwator Zabytków nakazał przeprowadzenie robót budowlanych i zabezpieczających przed zniszczeniem dworu m. in. poprzez usunięcie gruzu i drewna pochodzącego z zawalonych elementów, wykonanie prac budowlanych mających na celu naprawienie, przenumerowanie i uzupełnienie zawalonych, zniszczonych fragmentów ścian i sklepień grożących zawaleniem oraz zabezpieczenie budynku przed zalewaniem wodą z opadów atmosferycznych.

Do tego miały dojść jeszcze prace mające na celu usunięcie samosiewów i krzewów rosnących przy murach budynku.

O konieczności ratowania obiektu wypowiedział się również minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego, który na skutek odwołania współwłaścicieli zmodyfikował nieco zakres prac konserwatorskich oraz wyznaczył nowy termin do ich realizacji.

Takie stanowisko spotkało się z protestem małżeństwa, które skierowało skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. Podniosło, że w sprawie nie uwzględniono, iż na zabytku nie można prowadzić jakichkolwiek prac konserwatorskich, ponieważ jest on w stanie zniszczenia w dziewięćdziesięciu procentach.

Zdaniem małżonków, biorąc pod uwagę kryteria techniczno-ekonomicznych, budynek należałoby jak najszybciej zlikwidować i nakazać jego wykreślenie z rejestru zabytków, a nie nakazywać budowania obiektu praktycznie od nowa. Twierdzili również, że koszt wykonania prac, wykorzystanej technologii byłby niewspółmierny do sumy jaką zapłacili pierwotnie za obiekt, który obecnie nie posiada już żadnych walorów historycznych, czy kulturowych.

Dodali również, że obowiązek szeroko rozumianej ochrony zabytków nie spoczywa tylko na właścicielu obiektu, ale także na organach państwa.

WSA nie podzielił argumentacji współwłaścicieli i wyrokiem I SA/Wa 681/11 oddalił ich skargę. Sąd stwierdził, że zlecone prace wcale nie polegają na wykonaniu nowego obiektu, a uzupełnieniu budulca, co obciąża właścicieli budynku - tym bardziej, iż poprzez swoją zwłokę doprowadzili do pogłębienia dewastacji obiektu.

Podobnego zdania był Naczelny Sad Administracyjny, który w wyroku z 9 kwietnia 2013 roku oddalił kasację współwłaściciel twierdząc, iż za zwłokę z konserwacją mogą zapłacić praktycznie całkowitą odbudową obiektu (II OSK 2371/11). Sąd dodał, że już od 2002 roku musieli się oni liczyć się z koniecznością wykonania robót budowlano-konserwatorskich, gdyż tak wynikało z umowy kupna-sprzedaży obiektu - za który dostali stosunkowo niewielką cenę.

Wyrok jest prawomocny.

Z takim stanowiskiem Naczelnego Sądu Administracyjnego spotkało się małżeństwo, które od 2002 roku jest właścicielem zabytkowego dworku w jednej z gmin Mazowsza.

Od przeszło dziesięciu lat organy konserwatorskie walczą z właścicielami zabytkowego dworku o jego odbudowę, natomiast małżeństwo żąda rozbiórki i skreślenia nieruchomości z listy obiektów chronionych. W sprawie została orzeczona również kara grzywny w celu przymuszenia do natychmiastowej restauracji, jednak nie przyniosła ona zamierzonego rezultatu.

Pozostało jeszcze 82% artykułu
Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura i egzamin ósmoklasisty 2025 z "Rzeczpospolitą" i WSiP
Prawo drogowe
Ważny wyrok ws. płatnego parkowania. Sąd: nie można nakładać kar za spóźnienie
Oświata i nauczyciele
Nauczyciele nie ruszyli masowo po pieniądze za nadgodziny. Dlaczego?
Prawo w Polsce
Jak zmienić miejsce głosowania w wyborach prezydenckich 2025?
Prawo drogowe
Ważny wyrok dla kierowców i rowerzystów. Chodzi o pierwszeństwo
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem