Naczelny Sąd Administracyjny (NSA) oddalił skargę kasacyjną samorządu, któremu zarzucono poważne błędy przy wprowadzaniu specjalnego zwolnienia z tzw. opłaty śmieciowej dla dużych rodzin.
Czy radni mogą wprowadzić zwolnienie z opłat za śmieci dla wielorodzinnych rodzin?
Sprawa trafiła na wokandę z inicjatywy prokuratora okręgowego. Ten zarzucił, że radni jednego z miast ze Śląska, podejmując 26 listopada 2020 r. decyzje dotyczące zwolnienia z części opłaty za śmieci, naruszyli prawo. Konkretnie chodziło o preferencję dla właścicieli nieruchomości, na których zamieszkują rodziny wielodzietne z ustawy o Karcie Dużej Rodziny.
Czytaj więcej
Opłaty za wywóz odpadów to spore obciążenie dla domowego budżetu, zwłaszcza w przypadku seniorów....
Prokurator zauważył, że podstawą aktu był m.in. art. 6k ust. 4 ustawy z 13 września 1996 r. o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Zgodnie z tym przepisem rada gminy, w drodze uchwały, może zwolnić w całości lub w części z opłaty za śmieci w nieruchomościach zamieszkałych m.in. rodziny wielodzietne z ustawy o Karcie Dużej Rodziny. I w ocenie śledczego radni dopuścili się przekroczenia zakresu delegacji ustawowej.
Przede wszystkim dlatego, że upoważnienie ustawowe uprawnia do udzielenia zwolnienia z części opłaty za śmieci, a nie, jak przyjęli radni, z części stawki opłaty. Do tego uzależnili zwolnienie od dodatkowych warunków, których nie przewidział ustawodawca. Konkretnie chodziło o obowiązek złożenia tzw. deklaracji śmieciowej i podania numeru Karty Dużej Rodziny.