Mieszkania z drugiej ręki tańsze niż rok temu. Gorączka spadła

Oferta mieszkań na rynku wtórnym jeszcze urosła. Ceny lokali są już niższe niż przed rokiem – wynika z analiz Grupy Morizon-Gratka.

Publikacja: 05.05.2025 14:07

Kupujący mieszkania nie podejmują już pochopnych decyzji w obawie przed utratą „jedynej szansy”

Kupujący mieszkania nie podejmują już pochopnych decyzji w obawie przed utratą „jedynej szansy”

Foto: Adobe Stock

aig

Jak mówi Marcin Drogomirecki, ekspert rynku nieruchomości Grupy Morizon-Gratka, kwiecień na rynku wtórnym upłynął bez niespodzianek. - Popyt na mieszkania był stabilny, oferta nadal rosła – zauważa.

Ceny ofertowe mieszkań „z zapasem na negocjacje”

Z analizy ofert publikowanych w serwisach Grupy Morizon-Gratka wynika, że w kwietniu średnie ceny ofertowe mieszkań na rynku wtórnym były stabilne. Miesięczne zmiany stawek - zarówno wzrosty, jak i spadki - nie przekraczały 1 proc.

Czytaj więcej

Barometr cen mieszkań. Wzrosty cen wyhamowały

- To już norma, że mieszkania oferowane na sprzedaż już od dłuższego czasu są stopniowo przeceniane. Natomiast nowe oferty lokali są często wprowadzane na rynek z tzw. „górką”, czyli z „zapasem” ceny, który właściciel przewiduje na ewentualne negocjacje – tłumaczy Marcin Drogomirecki. - Często jednak ta „górka” jest redukowana zanim pojawi się pierwszy klient - zauważa.

Ekspert Morizona podkreśla, że porównując średnie ceny ofertowe mieszkań rok do roku, widać wyraźne spadki w 11 z 12 analizowanych miast. Wyjątkiem jest Łódź, gdzie odnotowano wzrost średniej ceny lokali.

Z danych Grupy Morizon-Gratka wynika, że największa korekta cen mieszkań oferowanych do sprzedaży na rynku wtórnym nastąpiła w Krakowie (-4,2 proc.), Lublinie (-3,9 proc.) i Olsztynie (-3,4 proc.). Najbardziej zbliżone do ubiegłorocznych ceny utrzymywały się w kwietniu w Gdańsku (-1 proc.), Katowicach (-0,1 proc.) i we wspomnianej Łodzi, gdzie średnia cena ofertowa mkw. mieszkania z drugiej ręki wzrosła w porównaniu z kwietniem 2024 r. o 0,9 proc. (o 72 zł).

Foto: mat.prasowe

Klienci nie spieszą się z zakupami mieszkań

- Utrzymująca się powściągliwość kupujących i duża oferta znajdują odzwierciedlenie we wskaźniku trendu cenowego mieszkań. Wartość wskaźnika w kwietniu w porównaniu z marcem wzrosła minimalnie - o 0,2 proc. – podaje Marcin Drogomirecki. - Jednak w ujęciu rocznym zanotowano spadek o 2,4 proc. - z historycznego maksimum wynoszącego 1889,1 pkt w kwietniu 2024 roku do poziomu 1843,1 pkt.

Ekspert komentuje, że stabilizacja popytu na mieszkania (zarówno nowe, jak i używane), duża podaż oraz korekta cen powoli, ale konsekwentnie prowadzą do normalizacji rynku nieruchomości. Decyzje kupujących są coraz bardziej racjonalne.

Czytaj więcej

Oferta mieszkań jeszcze się powiększy. Ale kupujący są w kropce

- Klienci nie podejmują już pochopnych decyzji w obawie przed utratą „jedynej szansy”. Także właściciele mieszkań wystawianych na sprzedaż zaczynają dostrzegać, że okres gorączki zakupowej minął, a mieszkania przestały być towarem deficytowym – podsumowuje Marcin Drogomirecki. - Oczekiwania muszą być dostosowane do realiów, a nie opierać się na historycznych szczytach cenowych. Rynek sprzedaży mieszkań w Polsce naturalnie się normalizuje. Nie ma potrzeby zewnętrznej ingerencji – podkreśla.

Jak mówi Marcin Drogomirecki, ekspert rynku nieruchomości Grupy Morizon-Gratka, kwiecień na rynku wtórnym upłynął bez niespodzianek. - Popyt na mieszkania był stabilny, oferta nadal rosła – zauważa.

Ceny ofertowe mieszkań „z zapasem na negocjacje”

Pozostało jeszcze 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
W Białce Tatrzańskiej powstanie luksusowy aparthotel
Nieruchomości
Mieszkanie z drugiej ręki na wysoki połysk. Warto kupić?
Nieruchomości
Budowane latami osiedla jak miasta kwadransowe
Nieruchomości
Najlepiej wynagradzani prezesi spółek deweloperskich w 2024 r.
Nieruchomości
Nowe biura w Warszawie na celowniku firm. Ruch na Woli
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne