- Tak wynika z Rankingu Dzielnic Warszawy przygotowanego przez Polski Związek Firm Deweloperskich.
– Spośród 15 mln mkw. powierzchni obiektów kubaturowych, które powstały w ciągu ostatniej dekady w Warszawie, ponad dwie trzecie przypada na budynki mieszkalne – mówi Paweł Putkowski, prezes warszawskiego oddziału PZFD. – Jednym z istotnych czynników wpływających na koszt produkcji mieszkaniowej, a zatem i na cenę mkw. lokalu, jest czas oczekiwania na decyzje administracyjne o warunkach zabudowy i pozwoleniu na budowę. Niestety, jest on wciąż zdecydowanie za długi – podkreśla.
- Jak pokazują wyniki drugiej edycji Rankingu Dzielnic Warszawy, aż 85 proc. decyzji o warunkach zabudowy w stolicy zostało wydanych w 2014 r. z przekroczeniem ustawowego terminu. W przypadku pozwoleń na budowę było to 43 proc. (to wyniki łączne – zarówno dane z ratusza, jak i z urzędów dzielnic).
- Deweloperzy narzekają też na brak planów zagospodarowania przestrzennego, na których wielu inwestorów wciąż się opiera, przygotowując nowe inwestycje.
- W 2014 . wydano łącznie 183 decyzje o warunkach zabudowy i 512 decyzji o pozwoleniu na budowę. W przypadku urzędów dzielnic było to odpowiednio 148 i 145 decyzji. Ratusz natomiast wydaje zdecydowanie więcej decyzji o pozwoleniu na budowę – 367, przy zaledwie 35 o warunkach zabudowy.