W większości miast IV kwartał 2022 roku przyniósł wyraźny wzrost sprzedaży nowych w mieszkań w porównaniu z III kwartałem. Na sześciu największych rynkach deweloperzy sprzedali ok. 29 proc. więcej lokali niż kwartał wcześniej, kiedy to znaleźli nabywców na mniej niż 7 tys. mieszkań. W całym 2022 r. na rynku pierwotnym sprzedano 35 tys. mieszkań - mniej więcej o połowę mniej niż w świetnym 2021 roku.
Aleksandra Gawrońska, dyrektor działu badań rynku mieszkaniowego w JLL zaznacza, że pod względem wielkości sprzedaży rynek cofnął się do 2013 roku, czyli co czasu sprzed boomu. W tym kontekście statystyki nie są więc wcale złe.
- W ostatnim kwartale ubiegłego roku wciąż dominowali nabywcy gotówkowi – mówi Aleksandra Gawrońska.
W grudniu ubiegłego roku odnotowano spadek liczby mieszkań w ofercie rynku pierwotnego. Eksperci tłumaczą, że to efekt „przewagi sprzedaży nad liczbą mieszkań wprowadzanych do sprzedaży". Deweloperzy wycofywali z oferty część inwestycji, które ogłaszali w drugim kwartale, by „uciec" przed zapisami nowelizowanej ustawy deweloperskiej wprowadzającej konieczność wpłat na deweloperski fundusz gwarancyjny.
- Jeśli sytuacja na rynku się poprawi, zapas pozwoleń na budowę uzbierany na części rynków powinien oznaczać szybkie uruchomienie nowych inwestycji - oceniają eksperci JLL.