Aktualizacja: 01.07.2025 04:43 Publikacja: 12.01.2023 22:08
Według GUS w 2022 r. liczba mieszkań w uruchomionych projektach była niższa o prawie jedną trzecią. Według PZFD w 2023 r. trend ma być podobny
Foto: shutterstock
Atal widzi sens w uruchamianiu nowych inwestycji mieszkaniowych, nawet gdyby oznaczało to tworzenie pewnego zapasu, z kolei spółka Lokum Deweloper postanowiła w 2023 r. nie startować z żadnym projektem i poprzestać na upłynnianiu oferty – to dwa skrajne podejścia spółek giełdowych do działania w trakcie spowolnienia.
Deweloperskie inwestycje straciły cechę „samofinansowania się” kosztów budowy: niższy popyt to mniejszy strumień pieniędzy od klientów i konieczność angażowania własnych środków lub pociągnięcia kredytów, co jest obciążeniem w dobie wysokich stawek WIBOR i wydłużonego czasu potrzebnego na sprzedaż wszystkich lokali (doliczmy pieniądze zamrożone w ziemi). Na szerokim rynku cięcie inwestycji postępuje.
Ruszył sezon publikacji wyników sprzedaży mieszkań w IV kwartale słabego 2022 r. Co przyniesie kolejny rok?
Jest przestrzeń do tego, by ceny transakcyjne mieszkań spadały. Lekko w największych aglomeracjach, a w tempie n...
Dopóki nie poprawi się zdolność kredytowa konsumentów, nie ma co liczyć na poprawę sprzedaży lokali. Oczekiwanie...
W ofercie deweloperów przybyło drogich mieszkań. Efekt? Wzrost średnich cen nowych lokali od 9 do 17 proc. - wyn...
Jeśli w 2023 roku nie zostaną odblokowane kredyty hipoteczne, to stagnacja na rynku nieruchomości się utrzyma.
Choć wyścig po grunty inwestycyjne spowolnił, to firmy nie tracą okazji, by powiększać zapasy. Duzi deweloperzy...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas