Reklama
Rozwiń

Po krótkiej przerwie ziemia znów na radarach

Inwestorzy wracają do zakupów gruntów, są jednak ostrożni i selektywni. Oferta zwiększa się o parcele z zasobów samorządów i firm z udziałem Skarbu Państwa.

Aktualizacja: 25.03.2021 19:58 Publikacja: 25.03.2021 19:52

Uwaga inwestorów z rynku hotelowego zawęziła się praktycznie do działek w miejscowościach wypoczynko

Uwaga inwestorów z rynku hotelowego zawęziła się praktycznie do działek w miejscowościach wypoczynkowych, głównie nad morzem

Foto: shutterstock, Patryk Kosmider Patryk Kosmider

Pandemia spowolniła w ubiegłym roku transakcje na rynku gruntów, szczególnie pod nieruchomości komercyjne. Analitycy spodziewają się nadrabiania zaległości przez deweloperów i inwestorów. Zwiększenie aktywności jest już widoczne w pierwszych miesiącach tego roku, choć inwestorzy są ostrożni i nomen omen gruntownie analizują rynek przed wydaniem pieniędzy.

Jakie trendy obserwowane są obecnie na rynku parceli?

Gminy pod presją

Eksperci firmy Colliers zwracają uwagę na wzrost aktywności spółek Skarbu Państwa i samorządów, jeśli chodzi o udostępnianie banków ziemi zewnętrznym inwestorom. Szczególnie te drugie, w trudniejszych finansowo czasach: niższych wpływów z podatków i większych wydatków w związku z pandemią, traktują to jako sposób podreperowania budżetów.

– Możemy mówić o przyspieszonym odradzaniu się tego trendu inwestycyjnego. Po czterech latach zastoju w sprzedaży gruntów inwestycyjnych przez spółki Skarbu Państwa i samorządy od połowy zeszłego roku widzimy tu stopniowe ożywienie – komentuje Emil Domeracki, dyrektor działu gruntów inwestycyjnych w Colliers. – Wspomniane podmioty dostrzegły w sprzedaży nadwyżek gruntów sposób na poprawę wyników finansowych, wykorzystując koniunkturę gospodarczą i moment dynamiki rynku transakcyjnego. Z tego też względu coraz chętniej przygotowują swoje tereny do sprzedaży, a następnie poszukują nabywców przez przetargi lub przy wsparciu doradców, którzy mają dostęp do szerokiej bazy potencjalnych klientów – dodaje.

Przykładami takich transakcji mogą być chociażby te wpierane przez Colliers, jak sprzedaż działki z niedokończonym biurowcem przez EuRoPol Gaz (Dom Development chce zbudować osiedle) czy sprzedaż parceli we Wrocławiu przez KGHM.

– Spółki z udziałem Skarbu Państwa zachęcone pozytywnymi wynikami przygotowują już kolejne działki do sprzedaży, np. KGHM czy Poczta Polska. Możemy się więc spodziewać, że trend ten powróci na dobre, a samorządy i spółki z udziałem Skarbu Państwa staną się ważnymi graczami na rynku inwestycyjnym – uważa Domeracki.

Eksperci Colliers widzą też zainteresowanie inwestorów tzw. trudniejszymi tematami. Deweloperzy preferują zakup ziemi umożliwiającej szybką zabudowę – a więc szybki zwrot ulokowanego kapitału. Takie zasoby jednak systematycznie się kurczą. Tu pole do popisu mają inwestorzy: na ich radary trafiają działki wymagające dłuższego przygotowania prawnego, technicznego czy administracyjnego. Z jednej strony to mrożenie kapitału na dłużej, ale też dobra lokata, biorąc pod uwagę stały wzrost cen gruntów. Po przygotowaniu terenu pod inwestycję i sprzedaży deweloperowi będzie można zainkasować dobrą premię.

Czas na partnerstwa

Eksperci Walter Hertz mówią z kolei o rosnącej liczbie zapytań od zagranicznych podmiotów, które chcą przenosić do Polski produkcję czy działalność dystrybucyjną. Ze względu na rozkwit logistyki i sektora magazynowego dużym powodzeniem cieszą się działki położone na obrzeżach dużych miast. Widać też zainteresowanie gruntami w mniejszych ośrodkach miejskich, co wynika z konieczności rozbudowy logistyki dla szybko wzrastającego sektora e-commerce.

Bartłomiej Zagrodnik, partner zarządzający w Walter Herz, mówi też, że ze względu na rosnące trudności z uzyskiwaniem finansowania bankowego firmy poszukują alternatywnych form zabezpieczania gruntów – na przykład joint venture. – Uczestnicy rynku coraz chętniej otwierają się na bardziej nieszablonowe rozwiązania, braliśmy udział w trzech projektach zawiązywania joint venture – mówi Zagrodnik. To np. sojusz dewelopera z partnerem czysto finansowym. Ten pierwszy zabezpiecza projekt i jest odpowiedzialny za budowę i komercjalizację, a ten drugi wykłada środki na zakup gruntu i finansuje budowę. Po sprzedaży nieruchomości udziałowcy dzielą się w ustalonych proporcjach zyskiem.

– Takie projekty są ciekawe również dla inwestorów indywidualnych, którzy dysponują gotówką rzędu kilkunastu czy kilkudziesięciu milionów złotych. To pozwala zainwestować w przedsięwzięcia deweloperskie i uzyskać atrakcyjną stopę zwrotu – podsumowuje Bartłomiej Zagrodnik.

Sytuacja na rynku gruntów i w poszczególnych częściach rynku nieruchomości skłania też firmy do przeglądu posiadanych banków. Część deweloperów decyduje się sprzedać ziemię, która miała być użyta pod inwestycje niezwiązane z podstawowym rodzajem działalności – budowniczowie mieszkań spieniężają zatem parcele pod biura czy hotele, co spowodowało pojawienie się działek w atrakcyjnych punktach Wrocławia czy Gdańska.

Grunt to morze

Pandemia najmocniej dotknęła dużych centrów handlowych i hoteli.

Jak wskazują eksperci JLL, w tym pierwszym przypadku dużą aktywność na rynku gruntów widać, jeśli chodzi o mniejsze miejscowości, gdzie kupowane są parcele pod mniejsze parki handlowe i tzw. centra convenience – tym formatom bowiem pandemia nie zaszkodziła.

Zakupy inwestorów z rynku hotelowego także się zawęziły. Na celowniku są praktycznie wyłącznie działki w miejscowościach wypoczynkowych, przede wszystkim nad morzem, najlepiej w pierwszej linii brzegowej. Rośnie też zainteresowanie gruntami w pobliżu wyciągów narciarskich.

Pandemia spowolniła w ubiegłym roku transakcje na rynku gruntów, szczególnie pod nieruchomości komercyjne. Analitycy spodziewają się nadrabiania zaległości przez deweloperów i inwestorów. Zwiększenie aktywności jest już widoczne w pierwszych miesiącach tego roku, choć inwestorzy są ostrożni i nomen omen gruntownie analizują rynek przed wydaniem pieniędzy.

Jakie trendy obserwowane są obecnie na rynku parceli?

Pozostało jeszcze 92% artykułu
Nieruchomości
Ministra Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz: Nie bójmy się katastru
Nieruchomości
Mniej spekulacyjnych inwestycji na rynku magazynów. Czego potrzebują najemcy?
Nieruchomości
Biura na mniejszej fali. Co z cenną ziemią pod zabudowę komercyjną?
Nieruchomości
Polski kapitał przejął biurowiec od Archicomu
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Nieruchomości
To dobry czas na kupno mieszkania? Polacy o nieruchomościach