Tymczasem to na jego podstawie powinna być przeprowadzana waloryzacja rekompensat dla zabużan, bonifikat przy przekształcaniu użytkowania wieczystego we własność czy przy zwrocie bonifikaty od ceny nieruchomości.
Art. 5 [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=175872]ustawy o gospodarce nieruchomościami[/link] przewiduje bowiem, że waloryzacji należności z tytułów określonych w tej ustawie dokonuje się przy zastosowaniu wskaźników cen nieruchomości ogłaszanych przez prezesa Głównego Urzędu Statystycznego.
Okazało się, że wskaźników zmian cen nieruchomości nie można określić, choć próbowano wielokrotnie. Potwierdza to doświadczenie innych krajów. [b]Zdaniem prezesa GUS nie jest możliwe obliczenie jednego wskaźnika zmian cen dla tak różnych rodzajów nieruchomości, jak lokale, budynki i budowle, grunty orne, lasy, obiekty przemysłowe.[/b]
Rzecznik praw obywatelskich, który zaskarżył ten przepis do Trybunału Konstytucyjnego, uważa go za bubel prawny.
Minister infrastruktury twierdzi natomiast, że art. 5 należy pozostawić. Jego wykreślenie spowodowałoby lukę prawną nie tylko w ustawie o gospodarce nieruchomościami, ale także w innych ustawach. Zgadza się jednak, że trzeba obliczać nie jeden, lecz kilka wskaźników zmian cen nieruchomości.