Każda nieruchomość gruntowa powinna mieć ustalone i zaznaczone granice, które określają, dokąd sięgają uprawnienia właściciela. Remedium na sytuację, w której z biegiem czasu nastąpiło ich zatarcie, może być postępowanie rozgraniczające. Rozgraniczenie może być także sposobem na rozstrzygnięcie sąsiedzkiego sporu o to, gdzie się kończy czyja posesja lub pole.
Aby rozpocząć administracyjne postępowanie o rozgraniczenie, trzeba złożyć wniosek do wójta (burmistrza, prezydenta miasta) wraz z dokumentami potwierdzającymi prawo do nieruchomości (odpis z księgi wieczystej, wypis z rejestru gruntów). Przebieg granic ustala upoważniony przez wójta geodeta, który musi mieć niezbędne uprawnienia zawodowe. Odtwarza je na podstawie dokumentów oraz w terenie podczas tzw. rozprawy granicznej, na której powinni być obecni właściciele rozgraniczanych nieruchomości. Geodeta bierze pod uwagę ślady i znaki graniczne, mapy z ewidencji gruntów oraz punkty osnowy geodezyjnej.
Jeżeli takich danych nie ma albo okaże się, że są niewystarczające lub sprzeczne, przebieg granicy ustala się na podstawie zgodnego oświadczenia sąsiadów bądź tylko jednego, gdy drugi nie kwestionuje linii granicznej. Wówczas sprawę kończy decyzja wójta o rozgraniczeniu nieruchomości.W razie sporu granicznego geodeta ma obowiązek nakłaniać jego strony do zawarcia pisemnej ugody, która ma moc taką jak sądowa. Jeśli do ugody nie dojdzie, wójt może wydać decyzję rozgraniczeniową, gdy geodeta ustali granicę na podstawie zebranych dowodów. Jeżeli jednak nie uda się tego zrobić, bo sprawa jest wciąż sporna, geodeta tylko prowizorycznie utrwali punkty graniczne na gruncie wedle ostatniego stanu sprzed sporu (tzw. stanu spokojnego posiadania), wskazań stron i dokumentów. Musi oznaczyć je na szkicu, sporządzić opinię oraz protokół graniczny i dokumentację przekazać wójtowi. Wójt umarza wtedy postępowanie i kieruje sprawę do sądu. Przekazania jej do sądu może żądać także strona niezadowolona z rozstrzygnięcia wójta.
Sprawy o rozgraniczenie nieruchomości rozpatruje sąd rejonowy w postępowaniu nieprocesowym. Jeśli nie będzie mógł ustalić stanu prawnego, granicę określi według ostatniego spokojnego stanu posiadania. Gdyby i tego nie dało się stwierdzić, określi ją, badając wszelkie możliwe okoliczności. Może przy tym przyznać jednemu z właścicieli dopłatę pieniężną od drugiego.
Prawomocne orzeczenia i ostateczne decyzje ustalające przebieg granic nieruchomości sąd lub wójt przesyła do sądów prowadzących księgi wieczyste i do starostów prowadzących ewidencję gruntów i budynków.