Jaka rata w jakiej walucie

Bartosz Michałek - analityk porównywarki finansowej Comperia.pl

Publikacja: 06.10.2008 07:50

Nawet we frankach nieco w górę (lata 2007 i 2008)

Nawet we frankach nieco w górę (lata 2007 i 2008)

Foto: Rzeczpospolita

– Temat kryzysu na rynku finansowym w USA nie schodził we wrześniu z ust komentatorów i inwestorów w Polsce i na świecie. Jaki był wpływ kryzysu płynności upadających banków, planu pomocy rządu amerykańskiego na portfele spłacających kredyty hipoteczne? Wbrew pozorom praktycznie żaden, a w przypadku osób posiadających kredyty w USD – pozytywny.

Poziom barometru hipotecznego w CHF, PLN i EUR zmienił się tylko kosmetycznie. W przypadku wariantu CHF wzrósł jedynie o 4 punkty, w przypadku PLN o 3 punkty, natomiast w EUR był to spadek o 3 punkty. Początek miesiąca zapowiadał bardziej negatywne zmiany. Jednak po kilku dniach słabnącego złotego przyszedł czas na odrobienie strat, co pozwoliło odetchnąć spłacającym kredyty walutowe. Umocnienie złotego zniwelowało bowiem niekorzystny wzrost stóp procentowych.

[wyimek]4 punkty wzrósł w ciągu miesiąca wskaźnik barometru dla kredytu we frankach szwajcarskich[/wyimek]

W barometrze hipotecznym dla USD obserwowaliśmy już dużo bardziej wyraziste zmiany. Tak jak w poprzednim miesiącu wzrost jego poziomu wynikał ze skokowej zmiany stawki LIBOR. Tendencja jednak mimo wszystko pozostaje w tym kontekście negatywna – średni poziom stopy LIBOR rośnie.

W dalszym ciągu kredyt hipoteczny w PLN pozostaje najdroższym wariantem finansowania, a najtańszą opcją jest nadal kredyt w CHF. Z kolei największa nieprzewidywalność wysokości raty wiąże się z kredytem dolarowym, co jasno obrazuje wykres zmieniającego się barometru hipotecznego USD.

[ramka][b]Barometr hipoteczny - koszt kredytu[/b]

Barometr hipoteczny ukazuje się w każdy pierwszy poniedziałek miesiąca, pokazując, co wydarzyło się w ostatnim miesiącu na rynku kredytów hipotecznych.

[link=http://http://www.rp.pl/temat/80550.html" target="_blank]Barometr rynku nieruchomości[/link][/ramka]

- barometr hipoteczny jest wyliczany dla kredytu w wysokości 250 tys. zł zaciągniętego na 30 lat

- wskaźnik pokazuje średni poziom kosztu kredytu dziesięciu najtańszych na rynku ofert banków

- wskaźnik obejmuje wszystkie elementy oferty kredytowej składające się na koszt dla klienta, czyli prowizję, wszelkiego rodzaju ubezpieczenia (niskiego wkładu, na życie, inne wymagane przez banki), odsetki, spread (w przypadku kredytów walutowych), wycenę nieruchomości

- w przypadku kredytów walutowych wskaźnik uwzględnia miesięczną zmianę kursów walutowych oraz spread walutowy

- wskaźnik przyjmuje wartości w punktach. Każde 1000 zł kosztu to jeden punkt dla wskaźnika – np. jeżeli wyliczony całkowity koszt kredytu wynosi 300 tys. zł, to wysokość wskaźnika wyniesie 300 pkt

[i]barometr na podstawie wyliczeń portalu Comperia.pl[/i][/ramka]

– Temat kryzysu na rynku finansowym w USA nie schodził we wrześniu z ust komentatorów i inwestorów w Polsce i na świecie. Jaki był wpływ kryzysu płynności upadających banków, planu pomocy rządu amerykańskiego na portfele spłacających kredyty hipoteczne? Wbrew pozorom praktycznie żaden, a w przypadku osób posiadających kredyty w USD – pozytywny.

Poziom barometru hipotecznego w CHF, PLN i EUR zmienił się tylko kosmetycznie. W przypadku wariantu CHF wzrósł jedynie o 4 punkty, w przypadku PLN o 3 punkty, natomiast w EUR był to spadek o 3 punkty. Początek miesiąca zapowiadał bardziej negatywne zmiany. Jednak po kilku dniach słabnącego złotego przyszedł czas na odrobienie strat, co pozwoliło odetchnąć spłacającym kredyty walutowe. Umocnienie złotego zniwelowało bowiem niekorzystny wzrost stóp procentowych.

Nieruchomości
W Białce Tatrzańskiej powstanie luksusowy aparthotel
Nieruchomości
Mieszkanie z drugiej ręki na wysoki połysk. Warto kupić?
Nieruchomości
Budowane latami osiedla jak miasta kwadransowe
Nieruchomości
Najlepiej wynagradzani prezesi spółek deweloperskich w 2024 r.
Nieruchomości
Mieszkania z drugiej ręki tańsze niż rok temu. Gorączka spadła
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku