>> Spread – czyli różnica pomiędzy kursem kupna a sprzedaży waluty – rośnie już od kilkunastu miesięcy.
>> Koszt spreadu kredytobiorcy odczuwają z każdą płatnością raty. Ale najbardziej podczas wcześniejszej spłaty kredytu lub refinansowania go na złote. Gdyby spreadu nie było, operacje te kosztowałyby nas nawet kilkanaście tysięcy złotych mniej.
>> Do niedawna wzrost spreadu procentowego (liczony jako różnica pomiędzy kursem kupna i sprzedaży, która jest dzielona następnie przez kurs sprzedaży danej waluty) był wywołany wzrostem kursu naszej waluty względem CHF, USD oraz EUR.
>> W tym czasie spread w ujęciu groszowym (liczony jako różnica pomiędzy kursem kupna i sprzedaży) nie zmieniał się. Jednak pod koniec III kw. 2008 r. również spread groszowy zaczął rosnąć.
>> W ten sposób rzeczywiście płacimy realnie wyższe raty, niż gdybyśmy płacili w przypadku spreadu na poziomie 15 gr, a nie 20 gr.