Reklama
Rozwiń

Czynsze najwyższe w Nowym Jorku, a w Polsce na Nowym Świecie

Czynsze przy znanych ulicach znów rosną. Rekord świata to Piąta Aleja w Nowym Jorku. W Europie liderem jest londyńska New Bond Street

Publikacja: 21.09.2010 04:17

Czynsze najwyższe w Nowym Jorku, a w Polsce na Nowym Świecie

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Czynsz za 1 mkw. sklepu przy Piątej Alei w Nowym Jorku to 16,2 tys. euro rocznie, co daje jej pozycję lidera w rankingu najdroższych ulic handlowych firmy Cushman & Wakefield.

W pierwszej dziesiątce widać spore zmiany – co prawda wicelider jest ten sam: Causeway Bay w Hongkongu, ale na trzecią pozycję z piątej awansowała tokijska Ginza. Najdroższa w Europie jest New Bond w Londynie.

Dopiero na 40. pozycji, o jedną niżej niż rok temu, znajduje się warszawski Nowy Świat ze stawką 992 euro. Stawki czynszów windują zwłaszcza marki luksusowe, które są w stanie zapłacić krocie za sklep w prestiżowej lokalizacji. W Polsce jest inaczej – przy ulicach handlowych lokują się popularne sieciówki, restauracje, a nawet sklepy z używaną odzieżą. Przekleństwem była ekspansja banków, które podbijały stawki czynszów, ale ulice wymierały wieczorem i już nie przyciągały turystów. Takie sąsiedztwo nie odpowiada też markom luksusowym, które wciąż skarżą się na brak odpowiednich lokali na sklepy. Dopóki władze miast nie będą miały pomysłu na rozwój ulic handlowych, trudno liczyć na postęp.

– Musi się także zmienić polityka naszych konserwatorów zabytków. We Włoszech w zabytkowych kamienicach widać sklepy z dużymi witrynami.

W Polsce jest to niemożliwe. A przecież dzięki znanym markom w roli najemców wiele kamienic mogłoby zostać wyremontowanych – mówi Jerzy Mazgaj, który wprowadził do Polski m.in. Burberry i Kenzo.

Na świecie zdecydowana większość ulic handlowych odczuła spadki czynszów, teraz sytuacja zaczyna się poprawiać. W raporcie porównującym czynsze w 269 lokalizacjach z 59 krajów w 66 proc. stawki wzrosły bądź utrzymały się na dotychczasowym poziomie. Rekordzistą jest ulica Haddock Lobo w brazylijskim Sao Paulo z rocznym wzrostem o 92 proc. W Europie stawki średnio spadły o 4,5 proc., na dublińskiej Grafton o 25,8 proc.

– W przypadku najlepszych lokalizacji w Londynie i Nowym Jorku popyt przewyższa podaż, a niesłabnące zainteresowanie powoduje wzrost stawek – mówi John Strachan, dyrektor globalnego działu powierzchni handlowych Cushman & Wakefield.

Masz pytanie, wyślij e-mail do autora: [mail=p.mazurkiewicz@rp.pl]p.mazurkiewicz@rp.pl[/mail]

Czynsz za 1 mkw. sklepu przy Piątej Alei w Nowym Jorku to 16,2 tys. euro rocznie, co daje jej pozycję lidera w rankingu najdroższych ulic handlowych firmy Cushman & Wakefield.

W pierwszej dziesiątce widać spore zmiany – co prawda wicelider jest ten sam: Causeway Bay w Hongkongu, ale na trzecią pozycję z piątej awansowała tokijska Ginza. Najdroższa w Europie jest New Bond w Londynie.

Pozostało jeszcze 82% artykułu
Nieruchomości
Tyle sprzedający chcą za mieszkania z drugiej ręki
Nieruchomości
Nowy szef Speedwella w Polsce: wierzymy w rynek mieszkaniowy
Nieruchomości
Wakacje we własnym mieszkaniu w kurorcie
Nieruchomości
Ponad 27 mln euro dla spółki Echo Investment
Nieruchomości
Druga obniżka stóp. Będzie przełom na rynku mieszkań?