Nawarstwiają się kłopoty jednego z czołowych producentów i sprzedawców mebli w Polsce. Grupa Black Red White zakończyła ubiegły rok z dużą stratą, a do tego austriacki koncern XXXLutz wycofał się z zamiaru przejęcia polskiej firmy z siedzibą w Biłgoraju w województwie lubelskim. Teraz kontrolę nad spółką ma objąć przedsiębiorca Dariusz Formela, który w przeszłości pełnił funkcję jej prezesa oraz członka rady nadzorczej. Wniosek Formeli o przejęcie BRW wciąż czeka na decyzję UOKiK.
Black Red White szykuje wielką falę zwolnień. Związkowcy protestują
Jak dowiedziała się „Nowa Gazeta Biłgorajska”, meblowy gigant szykuje kolejne potężne cięcia etatów. W ciągu najbliższego roku – od listopada 2025 r. do grudnia 2026 r. – pracę stracić ma około 800 osób. Powiatowy Urząd Pracy w Biłgoraju potwierdził już lokalnej gazecie, że otrzymał pierwsze zgłoszenie zamiaru przeprowadzenia przez BRW zwolnień grupowych na koniec września. Miesiąc później spółka uściśliła, że restrukturyzacja obejmie pracowników ze wszystkich jej zakładów, w tym Biłgoraja i Zamościa. Redukcja etatów dotknie różnych stanowisk, od produkcji po administrację.
Czytaj więcej
Brytyjska marka Habitat była niegdyś ważnym graczem w segmencie stylowych, a zarazem przystępnych...
Przeciwko decyzji grupy protestują związkowcy, którzy mają nadzieję, że nowy właściciel powstrzyma ogromną falę zwolnień.
– Pracodawca zgłosił możliwość zwolnienia w grupie BRW S.A. do 800 osób z blisko 2700 zatrudnionych w tej grupie kapitałowej – potwierdził Andrzej Naworol, przewodniczący Zakładowej Solidarności, cytowany przez „Nową Gazetę Biłgorajską”.