Z tego artykułu się dowiesz:
- Dlaczego Chiny nałożyły cła na produkty mleczne z Unii Europejskiej?
- Jakie są potencjalne skutki ceł na europejskie produkty mleczne dla polskich producentów?
- W jaki sposób decyzje handlowe UE i Chin wpłynęły na wzajemne stosunki handlowe?
- Jakie inne produkty z Unii Europejskiej stały się obiektem chińskich ceł w reakcji na działania UE?
Już od wtorku 23 grudnia chińskie cła na unijną żywność – mleko, sery i śmietany – mają wynosić od 21,9 proc. do 42,7 proc. Większość firm zapłaci około 30 proc.
– Wprowadzenie wysokich ceł antysubsydyjnych przez Chiny może mieć negatywny wpływ na eksport polskich produktów mlecznych, szczególnie tych kierowanych na rynki pozaunijne – mówi „Rzeczpospolitej” Agnieszka Maliszewska, prezes Polskiej Izby Mleka. – Ograniczenie dostępu do tak ważnego rynku jak Chiny może skutkować spadkiem wolumenu eksportu, wzrostem nadwyżek w UE oraz presją na ceny, co bezpośrednio odczują polscy producenci i przetwórcy mleka. Długofalowo takie działania zwiększają niepewność w handlu międzynarodowym i utrudniają stabilne planowanie produkcji – zauważa Maliszewska.
Czytaj więcej
Producent samochodu lub państwo, z którego pojazd pochodzi, mają dostęp do zdalnego sterowania. I...
Chiny to ważny rynek dla polskiego mleczarstwa. W tym roku eksport produktów mleczarskich z Polski do Chin, zwłaszcza mleka, śmietany i serwatki, wyniósł do października 252 mln zł, oblicza Polska Izba Mleka. Ogółem w 2024 r. Chiny importowały ze świata produkty mleczne o wartości 589 mln dolarów. Chińskie ministerstwo handlu stwierdziło, że znalazło dowody na to, że import produktów mlecznych z UE był subsydiowany i szkodził chińskim producentom.