Dawny i nowy plan
Zgodnie z planem, obowiązującym w czasie budowy garaży, działka na której powstały, znajdowała się na terenie przeznaczonym pod istniejącą i projektowaną zabudowę mieszkaniową o zróżnicowanym charakterze oraz pod parkingi ogólnomiejskie. Plan nie zakazywał budowy obiektów tymczasowych typu garaż blaszak, a funkcja takiego obiektu nie była sprzeczna z ustaleniami planu.
Obecnie na tym terenie obowiązuje plan z 2007 r. dla części osiedla, zawierający zakaz lokalizacji garaży typu „blaszak" i innych obiektów tymczasowych. Istniejące garaże tego typu oraz obiekty tymczasowe są przeznaczone docelowo do likwidacji.
Toteż, decyzją z września 2018 r., skierowaną „solidarnie" do wszystkich użytkowników boksów, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego (PWINB) Powiatu Grodzkiego w Białymstoku, nakazał rozbiórkę całego garażowego kompleksu. Uzasadnił to sprzecznością z planem, co uniemożliwia legalizację, i powoduje konieczność rozbiórki.
W odwołaniu do podlaskiego wojewódzkiego inspektora nadzoru budowlanego w Białymstoku, właściciele garaży wyjaśnili, że budowa nastąpiła za zgodą spółdzielni, a użytkownicy jeszcze w 2004 r. występowali o możliwość legalizacji i umożliwienie dzierżawy miejsc. PWINB zaakceptował jednak w pełni ustalenia i ocenę prawną organu pierwszej instancji, uznając, że nie ma możliwości zalegalizowania garaży. Przesądza o tym obowiązujący plan, a nie plan funkcjonujący poprzednio. Nie bez znaczenia jest też fakt, że to sama spółdzielnia mieszkaniowa, jako użytkownik wieczystym terenu, na którym znajdują się garaże, wystąpiła do nadzoru budowlanego o nakaz ich rozbiórki. Wyjaśniła, że jej intencją jest przeznaczenie terenu pod garażami na parking dla mieszkańców, tak, aby mogli z niego skorzystać wszyscy, a nie tylko wybrana grupa na zasadach wyłączności.
Przedwczesny nakaz
W skardze do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Białymstoku, właściciel jednego z garaży zarzucił nieprawidłowe wykluczenie możliwości legalizacji obiektu poprzez zastosowanie miejscowego planu z 2007 r. Jego zdaniem, skoro przepisy planistyczne, obowiązujące w dacie realizacji budowy, zezwalały na powstanie garaży, nie ma podstaw do wydania nakazu rozbiórki. Podczas rozprawy w WSA skarżący wyjaśnił, że z początkowych inwestorów garaży pozostał tylko jeden, reszta się zmieniła. Toteż decyzja o rozbiórce nie mogła być skierowana „solidarnie" do wszystkich obecnych użytkowników.
Oceniając decyzje organów administracji budowlanej, sąd uznał, że garaż wielostanowiskowy, o konstrukcji stalowej, bez fundamentów, jest tymczasowym obiektem budowlanym, wymagającym pozwolenia na budowę. Ale ponieważ powstał pod rządami prawa budowlanego z 1974 r., należy zastosować przepisy tej ustawy, a nie przepisy prawa budowlanego z 1994 r.