Najczęściej kwestionowane w 2011 r. przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów praktyki to zapisy niepozwalające odstąpić od umowy w sytuacji, gdy zmieniona została cena czy wielkość lokalu. Podobnie było rok wcześniej.
Na przykład jeden z poznańskich deweloperów wpisywał do umowy obowiązek nabycia mieszkania w sytuacji, gdy jego cena wzrośnie wraz ze wzrostem VAT. Były firmy, które stosowały postanowienia zobowiązujące do nabycia lokalu za ustaloną cenę, nawet jeżeli powierzchnia kupionego lokalu różniła się o 2,5 lub nawet
3 proc. od tej, którą zakładał projekt i którą klient zobowiązał się nabyć. Przy większych powierzchniach był stratny kilkanaście lub nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych.
– Klauzule, do których UOKiK zgłaszał zastrzeżenia, najczęściej mają na celu pozbawienie konsumenta prawa odstąpienia od umowy, kiedy zmienią się jej istotne warunki – mówi Małgorzata Cieloch, rzecznik prasowy UOKiK. – Tymczasem gdy zmienia się np. cena czy powierzchnia mieszkania, konsument powinien móc odstąpić od niej bez ponoszenia z tego tytułu jakichkolwiek kosztów.
Urząd znalazł też sporo innych nieprawidłowości, np. zastrzeżenie, że w razie rozwiązania kontraktu deweloper zobowiązuje się zwrócić pieniądze jedynie w nominalnej wysokości, i to w ciągu dziewięciu miesięcy.