Jakie wynagrodzenie za służebność przesyłu dla właściciela nieruchomości

Przy ustalaniu wysokości wynagrodzenia za posadowione urządzenia przesyłowe sąd uwzględnia przewidywany okres ich eksploatacji

Publikacja: 27.08.2012 09:11

Wprowadzone przed czterema laty przepisy o służebności przesyłu nie zawierają wskazań, jak określać

Wprowadzone przed czterema laty przepisy o służebności przesyłu nie zawierają wskazań, jak określać wynagrodzenie za instalacje na działce

Foto: Fotorzepa, Jak Jakub Ostałowski

Nie może przy tym odwoływać się wprost do zasad w sprawach o ustanowienie drogi koniecznej, choć kodeks cywilny się do nich odwołuje. To sedno niedawnego wyroku Sądu Najwyższego (sygnatura akt: II CSK 401/11).

Wprowadzone przed czterema laty przepisy o służebności przesyłu nie zawierają wskazań, jak określać wynagrodzenie. Art. 305

2

k.c. mówi jedynie, że jeżeli właściciel nieruchomości odmawia zawarcia umowy o ustanowienie służebności przesyłu, a jest ona konieczna do właściwego korzystania z urządzeń przesyłowych, przedsiębiorca może żądać jej ustanowienia za odpowiednim wynagrodzeniem.

W tej sytuacji sądy niejako od sprawy do sprawy ustalają wynagrodzenie, posiłkując się w szczególności starszym orzecznictwem dotyczącym służebności drogi koniecznej, które mówi m.in., że jeżeli nie można ustalić okresu, na jaki ustanowiono służebność, to należy liczyć czynsz, jaki właściciel uzyskałby w wolnym uczciwym obrocie  za korzystanie z gruntu przez 25 lat potencjalnej eksploatacji. I po to kryterium sięgnęły poznańskie sądy rejonowy i okręgowy, zasądzając na rzecz właścicieli placu w Poznaniu 79,5 tys. zł za tolerowanie na nim linii gazowej.

Sądy podzieliły wyliczenia biegłego, a ponieważ opiewały na wyższą kwotę niż żądana, uwzględniły pozew w całości. SN miał jednak zastrzeżenia do przyjętej metody określania wynagrodzenia za służebność przesyłu.

– Ustanowienie drogi koniecznej jest rodzajem wywłaszczenia, tyle że na cel prywatny. W istocie pozbawia właściciela możliwości wykorzystania gruntu zajętego pod drogę –  stwierdził SN. – Ustanowienie służebności przesyłu  tylko ogranicza użytkowanie gruntu przez to, że przedsiębiorca przesyłowy  korzysta  z niego w oznaczonym zakresie, zgodnie z przeznaczeniem instalacji.  Nie ma wątpliwości, że wynagrodzenie powinno być proporcjonalne do stopnia ingerencji we własność i że jest ono pojęciem szerszym niż odszkodowanie za obniżenie wartości działki. Ingerencja ta jest czasowa, ograniczona trwałością urządzeń przesyłowych, ten okres musi być więc w procesie o wynagrodzenie ustalony.

Tymczasem  część zasądzonego wynagrodzenia stanowiła czynsz, jaki powodowie uzyskiwaliby na wolnym rynku, jednak ani biegły, ani sądy niższych instancji nie wskazały, za jaki okres został obliczony: czy za rok, czy za cały potencjalny czas eksploatacji, zresztą okresu tego też nie wskazały.

Dlatego SN zwrócił sprawę SO w Poznaniu do ponownego rozpoznania.

Nie może przy tym odwoływać się wprost do zasad w sprawach o ustanowienie drogi koniecznej, choć kodeks cywilny się do nich odwołuje. To sedno niedawnego wyroku Sądu Najwyższego (sygnatura akt: II CSK 401/11).

Wprowadzone przed czterema laty przepisy o służebności przesyłu nie zawierają wskazań, jak określać wynagrodzenie. Art. 305

Pozostało jeszcze 87% artykułu
Sądy i trybunały
Ważna opinia z TSUE ws. neosędziów. Nie spodoba się wielu polskim prawnikom
Sądy i trybunały
Będzie nowa ustawa o Sądzie Najwyższym. Ujawniamy plany reformy
Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura i egzamin ósmoklasisty 2025 z "Rzeczpospolitą" i WSiP
ZUS
Kolejny pomysł zespołu Brzoski: ZUS rozliczy składki za przedsiębiorców
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Prawo w Polsce
Od 1 maja rusza nowy program bezpłatnych badań. Jak z niego skorzystać?
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne