Centrum handlowe, które powstało w latach 90., chce się rozbudować. – Szkopuł w tym, że przepisy dotyczące warunków technicznych są niejasne – twierdzi radca prawny Przemysław Kastyak, partner w kancelarii Magnusson.
Według niego nie wiadomo, czy nowe przepisy stosuje się tylko do części nowej czy także do centrum handlowego postawionego przed 20 laty. Stara część była budowana w innych realiach i nie ma w praktyce żadnych szans na to, by dostosować ją do nowych warunków.
Jego zastrzeżenia dotyczą § 2 ust. 3a rozporządzenia ministra infrastruktury z 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie. Przewiduje on, że przy przebudowie budynków istniejących o powierzchni użytkowej powyżej 1 tys. mkw. wymagania mogą być spełnione w inny sposób niż określony w § 1 rozporządzenia, lecz według wskazań, o których mówi ust. 2 tego przepisu, uzgodnionych z właściwym komendantem wojewódzkim Państwowej Straży Pożarnej. Wspomniany ust. 2 zaś mówi o ekspertyzie technicznej. Ustęp 3a zawiera też wyjątek dotyczący wymagań charakterystyki energetycznej.
To niejedyny przypadek, kiedy dostosowanie starych obiektów do aktualnych przepisów budzi wątpliwości. Okazuje się, że największe rygory dotyczą przepisów przeciwpożarowych.
– Państwowa Straż Pożarna w każdej chwili nie tylko w sytuacji, gdy inwestor planuje rozbudowę obiektu, może nałożyć obowiązki dotyczące dostosowania obiektu do nowych wymogów związanych z bezpieczeństwem przeciwpożarowym – tłumaczy Mariola Berdysz, dyrektor fundacji Wszechnica Budowlana. – Nie ma przy tym znaczenia, czy obiekt został wybudowany w czasach, gdy tego typu wymogów nie było. Wystarczy, że straż uzna, iż jest to niezbędne do ochrony życia ludzi.