Wojewódzki Sąd Administracyjny w Rzeszowie wystąpił z pytaniem prawnym do Trybunału Konstytucyjnego. dotyczącym art. 227 ustawy o gospodarce nieruchomościami (ugn).
Jest to przepis przejściowy, który przewiduje, że do czasu ogłoszenia przez prezesa Głównego Urzędu Statystycznego wskaźników zmian cen nieruchomości waloryzacji dokonuje się z zastosowaniem wskaźników cen towarów i usług konsumpcyjnych ogłaszanych przez prezesa GUS.
I chociaż od daty wejścia w życie tej ustawy minęło 17 lat, wciąż stosuje się art. 227 ugn. Do tej pory bowiem nie doszło jeszcze do opublikowania przez GUS wspomnianych wskaźników zmian cen nieruchomości. Z danych podawanych przez GUS wynika zaś, że do obliczenia wskaźników, na które powołuje się art. 227 ugn, wykorzystuje się wyniki badań cen towarów i usług konsumpcyjnych. A według WSA nieruchomości nie można zaliczać do typowych towarów konsumpcyjnych. Dużo sprawiedliwsze byłyby wskaźniki dotyczące tylko nieruchomości.
Rzeszowski sąd nabrał wątpliwości, rozpatrując konkretną sprawę. Chodzi o wypłatę odszkodowania spadkobiercom dawnych właścicieli. Nieruchomość przeszła na własność państwa przed II wojną światową. Dopiero zaś w 1960 r. nastąpiło ustalenie wysokości odszkodowania. Za podstawę prawną posłużył art. 46 ustawy z 1958 r. o zasadach i trybie wywłaszczenia nieruchomości. Do wypłaty tych pieniędzy nigdy jednak nie doszło.
Po latach spadkobiercy zażądali odszkodowania. Sąd wojewódzki w wyroku z 2005 r. uznał, że im ono przysługuje, ale w takiej wysokości, jaką wyliczono w 1960 r. Kwota ta zostanie jedynie zwaloryzowana z wykorzystaniem art. 227 ugn.