Jeżeli ktoś zdecyduje się oddać swoje mieszkanie firmie, która w zamian za nieruchomość podejmie się comiesięcznej wypłaty renty, będzie mógł mieszkać w tym lokalu aż do śmierci. Takie umowy nie będą zawierane na czas określony.
To jedno z rozwiązań, jakie przewiduje projekt ustawy o dożywotnim świadczeniu pieniężnym, który przygotowało Ministerstwo Gospodarki.
– Projekt nie ma na celu promowania tego typu usług. Ma dać jak największą ochronę konsumentom, którzy decydują się skorzystać z takich rozwiązań – zapewnia Mariusz Haładyj, wiceminister gospodarki. Zaznacza, że dlatego w projekcie ograniczono swobodę takich umów.
Propozycje ministerstwa narzucają więc częściowy zakres umów. Ma się w nich znaleźć oznaczenie nieruchomości, jej powierzchnia i stan prawny oraz jej wartość. Kontrakt między firmą a konsumentem ma też określać termin, wysokość i sposób wypłaty świadczeń oraz zasady i terminy ich waloryzacji.
Jeżeli zaś w umowie nie będzie warunków narzuconych przez ustawę, to przedsiębiorca narazi się na karę administracyjną do 500 tys. zł. Nałoży ją Komisja Nadzoru Finansowego w drodze decyzji administracyjnej.