Remont i budowa na obszarze wpisanym do rejestru zabytków

Budowanie na obszarach wpisanych do rejestru to prawdziwe utrapienie. Wkrótce formalności będzie jeszcze więcej. Stracą na tym zabytki.

Publikacja: 12.02.2015 16:27

Ul. Morszyńska na warszawskiej Sadybie

Ul. Morszyńska na warszawskiej Sadybie

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Osiedle Sadyba w Warszawie, Nowa Huta w Krakowie czy Konstancin-Jeziorna i Żyrardów to tereny wpisane do rejestru zabytków jako układ urbanistyczny. Oznacza to, że reżimowi konserwatorskiemu są poddane na nich również współczesne budynki. Bez zgody konserwatora nie da się tam nic wyremontować ani wybudować. Dla mieszkańców bywa to prawdziwym przekleństwem.

A po wejściu w życie noweli prawa budowlanego będzie jeszcze gorzej. Konserwator będzie wydawał zgodę nawet na poprowadzenie kabli telefonicznych w domu.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Sądy i trybunały
Już ponad 1000 wakatów w sądach. KRS wzywa Bodnara
Prawo w Polsce
Ponowne przeliczenie głosów. SN dał zielone światło
Sądy i trybunały
Szef adwokatury: jest sposób na uzdrowienie sądów i podpis Karola Nawrockiego
Praca, Emerytury i renty
Duże zmiany w wypłatach 800 plus w czerwcu. Od lipca nowy termin
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Praca, Emerytury i renty
Ranking najbardziej poważanych zawodów. Adwokat i sędzia zaliczyli spadek