Reklama

Skąd wziąć pieniądze dla dekretowców

Rada Ministrów chce, by autorzy projektu ustawy porządkujący sprawy reprywatyzacyjne wskazali źródła jej finansowania.

Publikacja: 29.04.2015 08:22

Protest wywłaszczonych dekretem Bieruta

Protest wywłaszczonych dekretem Bieruta

Foto: Fotorzepa, Rafał Guz

Obecnie w sejmowej podkomisji toczą się prace nad projektem tzw. małej ustawy reprywatyzacyjnej dotyczącej Warszawy. Jego autorem jest ratusz warszawski. Jako własny projekt przejęła go jednak grupa senatorów PO.

Ustawa ma rozwiązać najbardziej palące problemy stolicy związane z realizacją roszczeń dotyczących dekretu Bieruta. Chodzi m.in. o handel roszczeniami oraz przejmowanie gruntów pod szkołami i przedszkolami w centrum stolicy.

We wtorek, 28 kwietnia, rząd postanowił zająć swoje stanowisko w sprawie tego projektu. Co do zasady ocenił go pozytywnie, ale nie obyło się bez poważnych zastrzeżeń, głównie natury finansowej.

Zdaniem Rady Ministrów w trakcie dalszych prac parlamentarnych koniecznie trzeba określić skutki wejścia w życie noweli oraz wskazać źródła finansowania.

Chodzi przede wszystkim o określenie konsekwencji finansowych realizacji dwóch propozycji. Przyznają one miastu prawo pierwokupu roszczeń do gruntów warszawskich. Ponadto dają ratuszowi prawo odmowy zwrotu nieruchomości, na których znajdują się instytucje użyteczności publicznej, np. szpitale, szkoły, przedszkola.

Reklama
Reklama

Rząd nie popiera propozycji wprowadzającej możliwość ubiegania się przez dawnych właścicieli (lub ich następców prawnych) o zwrot wszystkich nieruchomości przejętych na podstawie dekretu, a nie o jedną – jak dotychczas. Rozwiązanie to oznaczałoby bowiem dodatkowe koszty dla państwa.

Wątpliwości rządu budzi również przepis, na podstawie którego decyzja o umorzeniu postępowania dekretowego (o odzyskanie nieruchomości) ma stanowić podstawę wpisu do księgi wieczystej prawa własności do nieruchomości na rzecz Skarbu Państwa i samorządu terytorialnego.

Według Rady Ministrów podstawą wpisu w księdze wieczystej powinien być dokument, z którego jasno wynika, kto jest właścicielem nieruchomości. A decyzja o umorzeniu postępowania nie jest takim dokumentem.

Samorząd i administracja
Znamy wyniki egzaminu na urzędnika mianowanego. „Przełamaliśmy barierę niemożności"
Prawo w Polsce
Czy można zagrodzić jezioro? Wody Polskie wyjaśniają
Prawo dla Ciebie
Zamieszanie z hybrydowym manicure. Klienci zestresowani. Eksperci wyjaśniają
Za granicą
Ryanair nie poleci do Hiszpanii? Szykuje się strajk pracowników. Jest stanowisko przewoźnika
Prawo drogowe
Będzie podwyżka opłat za badania techniczne aut. Wiceminister podał kwotę
Reklama
Reklama