Portugalczycy mają dość cudzoziemców wykupujących atrakcyjne nieruchomości

Rośnie presja na portugalski rząd, aby ograniczył zachęty dla cudzoziemców kupujących nieruchomości w tym kraju. Pierwsze decyzje zostały już podjęte.

Publikacja: 08.01.2023 15:53

Lizbona, stolica Portugalii

Lizbona, stolica Portugalii

Foto: Bloomberg

Portugalia znana jest z łagodnego klimatu, doskonałego jedzenia, dobrego wina i kosztów utrzymania niższych, niż w innych krajach Europy Południowej. Stąd pojawił się w tym kraju popyt ze strony cudzoziemców, którzy chcieli się osiedlić w okolicach Porto, bądź Lizbony, albo chociaż kupić tam letnią rezydencję.

Czytaj więcej

Polacy rzucili się na domy w ciepłych krajach. Deweloperzy zaniepokojeni

W efekcie spowodowało to niekorzystne zmiany dla samych Portugalczyków. Ceny nieruchomości zaczęły szybko rosnąć. W ostatnim kwartale 2022 były one wyższe o 13 proc. w porównaniu z obserwowanymi rok wcześniej. To największy ich skok od 2010 roku. A życie w niewielkich miejscowościach zamierało poza sezonem, bo się wyludniały, kiedy właściciele nowo nabytych mieszkań wyjeżdżali do swoich krajów. Tymczasem rząd jeszcze pogorszył sytuację wprowadzając program „złotych wiz” dla tych cudzoziemców, którzy zainwestowali przynajmniej 238 tys. euro w nieruchomości w tym kraju.

Jak wskazują dane Narodowego Instytutu Statystycznego obcokrajowcy są gotowi na zapłacenie za dom w Lizbonie, bądź Porto dwukrotnie więcej, niż jest w stanie zrobić to Portugalczyk. Najczęściej portugalskie nieruchomości wykupują Amerykanie, Brazylijczycy, Chińczycy oraz obywatele RPA. Dla portugalskiego budżetu program „złotych wiz” był kurą znoszącą złote jajka. Jak dotąd przyniósł on 6,5 mld euro dodatkowych wpływów do państwowej kasy.

Centrum Lizbony

Centrum Lizbony

Bloomberg

Ostatecznie doszło do sytuacji, że zabrakło niedrogich mieszkań dla Portugalczyków, którzy nie byli w stanie rywalizować z bogatszymi cudzoziemcami. Jak wykazała ankieta przeprowadzona przez portugalski tygodnik „Espresso” 90 proc. respondentów uważa, że na rynku nieruchomości jest głęboki kryzys, a ponad połowa jest przekonana, że rząd musi zareagować, bo sytuacja będzie się tylko pogarszać.

Ostatecznie rząd podjął decyzję o ograniczeniu możliwości nabywania nieruchomości przez obcokrajowców spoza Unii Europejskiej, którzy teraz jeśli chcą kupić dom, to muszą zapłacić minimum pół miliona euro, a nie 238 tys. Mniej także, i to już dla wszystkich, będzie dostępnych nieruchomości, ponieważ władze postanowiły co roku wykupować 5 proc. z obiektów wystawionych na sprzedaż i przeznaczyć je na tanie mieszkania dla biedniejszych obywateli.

Czytaj więcej

Po drugi dom do Hiszpanii i Kanady

Portugalia znana jest z łagodnego klimatu, doskonałego jedzenia, dobrego wina i kosztów utrzymania niższych, niż w innych krajach Europy Południowej. Stąd pojawił się w tym kraju popyt ze strony cudzoziemców, którzy chcieli się osiedlić w okolicach Porto, bądź Lizbony, albo chociaż kupić tam letnią rezydencję.

W efekcie spowodowało to niekorzystne zmiany dla samych Portugalczyków. Ceny nieruchomości zaczęły szybko rosnąć. W ostatnim kwartale 2022 były one wyższe o 13 proc. w porównaniu z obserwowanymi rok wcześniej. To największy ich skok od 2010 roku. A życie w niewielkich miejscowościach zamierało poza sezonem, bo się wyludniały, kiedy właściciele nowo nabytych mieszkań wyjeżdżali do swoich krajów. Tymczasem rząd jeszcze pogorszył sytuację wprowadzając program „złotych wiz” dla tych cudzoziemców, którzy zainwestowali przynajmniej 238 tys. euro w nieruchomości w tym kraju.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Rząd przyjął program tanich kredytów. Klienci już rezerwują odpowiednie mieszkania
Nieruchomości
Wielki recykling budynków nabiera tempa. Troska o środowisko czy o portfel?
Nieruchomości
Opada gorączka, ale nie chęci
Nieruchomości
Klienci czekają w blokach startowych
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Nieruchomości
Kredyty mieszkaniowe: światełko w tunelu