Ustawa o systemie oświaty w art. 14a ust. 4 zobowiązuje gminy do zapewnienia niepełnosprawnym pięcioletnim dzieciom bezpłatnego transportu do najbliższego przedszkola. Jeżeli dowóz zapewniają inne podmioty (w tym rodzice dziecka), mają prawo do zwrotu jego kosztów.
Rodzice Marcina P. (dane zmienione) od 2008 r. starali się o przyjęcie syna do przedszkola z oddziałem integracyjnym dla dzieci autystycznych. W trzech sąsiednich gminach odmówiono. Miejsce znalazło się w przedszkolu w Katowicach. W 2012 r. rodzice wystąpili do burmistrza Poręby w powiecie Zawiercie, by gmina zwróciła koszty dojazdu dziecka i opiekuna do tego przedszkola. Przedstawili orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego i podkreślili, że zapewniło je jedynie przedszkole w Katowicach. Należy więc je uznać za najbliższe.
Burmistrz odmówił. Stwierdził, że obowiązkiem gminy jest zapewnienie przewozu, ale tylko do najbliższego przedszkola. Za takie uznał przedszkole w Zawierciu, które miało uruchomić oddział integracyjny.
Rodzice Marcina P. złożyli skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach. Ten uznał, że burmistrz nie wykazał, dlaczego najbliższym przedszkolem ma być to w Zawierciu, i stwierdził, że odmowa zwrotu kosztów dojazdów była bezskuteczna.
W wyniku nowego postępowania burmistrz znów odmówił zwrotu kosztów dowozu dziecka do przedszkola w Katowicach. Jego zdaniem proponowana przez gminę placówka w Zawierciu „mogła zapewnić odpowiednią formę kształcenia i być uznana za najbliższe przedszkole".